Alkohol jest dobry dla mózgu

Kilka kieliszków wina nie tylko pomaga odprężyć się po ciężkim dniu, ale także likwiduje stany zapalne i pomaga mózgowi usunąć toksyny, w tym te związane z chorobą Alzheimera.

Publikacja: 11.02.2018 23:01

Alkohol jest dobry dla mózgu

Foto: shutterstock

- Wiadomo, że długotrwałe się spożywanie nadmiernych ilości etanolu ma niekorzystny wpływ na ośrodkowy układ nerwowy - powiedział Maiken Nedergaard z Centrum Medycznego University of Rochester. - W tym badaniu po raz pierwszy pokazaliśmy jednak, że niskie dawki alkoholu mogą być potencjalnie korzystne dla zdrowia mózgu, a mianowicie poprawić zdolność mózgu do usuwania odpadów - ocenił.

Nadmierne spożywanie alkoholu jest dobrze udokumentowanym zagrożeniem dla zdrowia. Rośnie jednak liczba badań, które wskazują na korzyści płynące ze spożywania jego ograniczonych dawek. Teraz oprócz dobroczynnego wpływu przy chorobach sercowo-naczyniowych i niektórych nowotworach, alkohol etylowy pokazuje swoje korzystne działanie dla mózgu.

Naukowcy skoncentrowali się na układzie glimfatycznym, unikalnym systemie oczyszczania mózgu, w którym płyn mózgowo-rdzeniowy pompowany jest do tkanki mózgowej i wypłukuje odpady, w tym odpowiedzialny za rozwój choroby Alzheimera beta-amyloid. Działanie tego układu zostało opisane przez zespół  Maikena Nedergaarda w 2012 roku. Późniejsze badania wykazały, że system glimfatyczny jest bardziej aktywny podczas snu, może zostać uszkodzony przez udar i uraz, a wraz z wysiłkiem fizycznym jego działanie poprawia się.

Nowe badanie przeprowadzono na myszach. Oceniano wpływ zarówno przewlekłego jak i umiarkowanego spożywania alkoholu. Okazało się, że zwierzęta, które piły dużo i długo, miały wysoki poziom markera stanu zapalnego, szczególnie w komórkach zwanych astrocytami, które są głównymi regulatorami układu glimfatycznego. Zauważono również upośledzenie zdolności poznawczych i motorycznych zwierząt.

Mózg myszy, które spożywały mniej alkoholu, czyli około dwóch drinków dziennie, był w lepszej kondycji, ich układ glimfatyczny skuteczniej transportował płyn mózgowo-rdzeniowy, a co za tym idzie skuteczniej usuwał odpady, niż mózg myszy abstynentek.

- Badania wykazały, że spożywanie alkoholu o niskim lub umiarkowanym poziomie wiąże się z mniejszym ryzykiem otępienia, podczas gdy ciężkie picie przez wiele lat powoduje zwiększone ryzyko zaburzeń poznawczych - podsumował Maiken Nedergaard.

Dwa drinki  to dawka zdrowa dla myszy. Człowiek jest od niej wielokrotnie większy, ale to niestety nie oznacza, że dawkę alkoholu możemy równie wielokrotnie pomnożyć.

- Wiadomo, że długotrwałe się spożywanie nadmiernych ilości etanolu ma niekorzystny wpływ na ośrodkowy układ nerwowy - powiedział Maiken Nedergaard z Centrum Medycznego University of Rochester. - W tym badaniu po raz pierwszy pokazaliśmy jednak, że niskie dawki alkoholu mogą być potencjalnie korzystne dla zdrowia mózgu, a mianowicie poprawić zdolność mózgu do usuwania odpadów - ocenił.

Nadmierne spożywanie alkoholu jest dobrze udokumentowanym zagrożeniem dla zdrowia. Rośnie jednak liczba badań, które wskazują na korzyści płynące ze spożywania jego ograniczonych dawek. Teraz oprócz dobroczynnego wpływu przy chorobach sercowo-naczyniowych i niektórych nowotworach, alkohol etylowy pokazuje swoje korzystne działanie dla mózgu.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Nauka
Czy mała syrenka musi być biała?
Nauka
Nie tylko niesporczaki mają moc
Nauka
Kto przetrwa wojnę atomową? Mocarstwa budują swoje "Arki Noego"
Nauka
Czy wojna nuklearna zniszczy cała cywilizację?
Nauka
Niesporczaki pomogą nam zachować młodość? „Klucz do zahamowania procesu starzenia”