5 mld euro dla włoskich fabryk. Nadal nie wiadomo co z Tychami

W latach 2019-2021 Fiat Chrysler Automobiles zainwestuje 5 mld euro w swoje włoskie fabryki. Będą tam produkowane Fiaty, Jeepy, Maserati i Alfy Romeo.

Aktualizacja: 29.11.2018 15:13 Publikacja: 29.11.2018 13:07

5 mld euro dla włoskich fabryk. Nadal nie wiadomo co z Tychami

Foto: Bloomberg

O tym, jak FCA widzi przyszłość polskiej fabryki w Tychach dowiemy się „w niedługim czasie" - dowiedziała się „Rzeczpospolita". Wiadomo jednak, że Fiat Panda zostaje tam, gdzie był dotychczas produkowany, czyli w Pomigliano d'Arco pod Neapolem, tyle że będzie to auto z silnikiem hybrydowym. Zakład Mirafiori pod Turynem dostanie dodatkowo do produkcji elektryczną „500" - Battery Electric Vehicle (BEV). Ten model także był wymieniany jeszcze w marcu 2018 r., jako ewentualne uzupełnienie dla produkcji w Polsce.

Generalnie jednak FCA zamierza ulokować we Włoszech produkcję zasilanych prądem „czystych aut". Dotychczas koncern z dużą rezerwą podchodził do takiego napędu. Generalnie jednak wprowadzenie nowych modeli ma zapewnić włoskim fabrykom „optymalne wykorzystanie mocy" — czytamy w komunikacie opublikowanym po spotkaniu Pietro Gorliera, dyrektora generalnego FCA na Europę ze związkami zawodowymi. Ten plan jest zgodny z zapisami w strategii przedstawionej w czerwcu w Balocco jeszcze przez zmarłego w tym roku Sergio Marchionne.

Na spotkaniu prowadzonym przez Gorliera pojawił się również dyrektor generalny FCA, Mike Manley. W tym, co mówił widać było, że jego prezesura będzie charakteryzowała się naciskiem na produkcję aut ekologicznych. I że nieprawdą jest, jakoby lekceważył rynek włoski i miał zamiar oprzeć się na amerykańskich fabrykach Chryslera.

W planie dla włoskich zakładów FCA ma wprowadzenie na rynek 13 nowych, bądź „odmłodzonych" modeli w latach 2019-2021. Przy czym realizacja całej strategii nabierze teraz przyspieszenia, a jej wdrażanie – jak podkreślił Gorlier— ma rozpocząć się już w najbliższych tygodniach. Potwierdził też informacje, które wyciekły wcześniej, a o czym pisała już „Rzeczpospolita", że w zakładzie w Melfi produkowany będzie Jeep Compass, a auto ma być budowane na platformie Jeepa Renegade. Zakład w Pomigliano, oprócz hybrydowej Pandy dostanie do produkcji jeszcze kompaktowy SUV Alfy Romeo.

Nowy produkt otrzyma także fabryka w Termoli, skąd mają pochodzić m.in. hybrydowe wersje silników litrowych i 1,3 litrowych FireFly. Te wszystkie decyzje powinny zapewnić — zdaniem Pietro Gorliera— powrót do pełnego zatrudnienia we włoskich fabrykach.

Gorlier zapowiedział również, że z nowymi modelami produkowanymi w Europie, FCA będzie mogła wyruszyć na podbój rynków globalnych.

O tym, jak FCA widzi przyszłość polskiej fabryki w Tychach dowiemy się „w niedługim czasie" - dowiedziała się „Rzeczpospolita". Wiadomo jednak, że Fiat Panda zostaje tam, gdzie był dotychczas produkowany, czyli w Pomigliano d'Arco pod Neapolem, tyle że będzie to auto z silnikiem hybrydowym. Zakład Mirafiori pod Turynem dostanie dodatkowo do produkcji elektryczną „500" - Battery Electric Vehicle (BEV). Ten model także był wymieniany jeszcze w marcu 2018 r., jako ewentualne uzupełnienie dla produkcji w Polsce.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Materiał partnera
Rośnie rola narzędzi informatycznych w audycie
Materiał partnera
Rynek audytorski obecnie charakteryzuje się znaczącym wzrostem
Materiał partnera
Ceny za audyt będą rosły
Materiał partnera
Transparentny rynek kapitałowy
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Materiał partnera
Czy to jest koniec audytu w obecnej postaci?