Rynek mieszkań: ile za lokal w Polsce i na świecie

Za 200 tys. euro można kupić w Polsce nowy apartament o średniej powierzchni 163 mkw. W samej Warszawie taka kwota wystarczy na 114 mkw.

Aktualizacja: 17.08.2016 11:56 Publikacja: 17.08.2016 09:08

50-metrowe mieszkanie przy ul. Piwnej w Krakowie jest wycenione na 600 tys. zł

50-metrowe mieszkanie przy ul. Piwnej w Krakowie jest wycenione na 600 tys. zł

Foto: Freedom Nieruchomości Kraków Śródmieście

Tak wynika z najnowszego raportu „Property Index. Overview of European Residential Markets" firmy doradczej Deloitte, która sprawdziła, jakiej wielkości nowe mieszkanie można mieć w państwach i metropoliach za 200 tys. euro. Średnia dla wszystkich analizowanych krajów to 114 mkw., a dla największych miast europejskich – 90 metrów.

Ogromne różnice

– Najtaniej jest w Rosji, gdzie za 200 tys. euro można kupić mieszkanie o powierzchni nawet 276 mkw. W Wielkiej Brytanii takie pieniądze wystarczą średnio na 39 mkw. – podaje Marta Kamionowska, dyrektor w dziale doradztwa finansowego zespołu doradztwa dla rynku nieruchomości Deloitte. – Różnice, jak widać, są naprawdę ogromne. Podobnie jest z miastami. W węgierskim Debreczynie 200 tys. euro oczekuje się za apartament o powierzchni 201 mkw., a w centrum Londynu – jedynie za 11 metrów.

Z analiz Deloitte wynika, że wśród najdroższych metropolii w analizowanych krajach, tuż za centralnym Londynem (18,1 tys. euro za mkw.) i centralnymi dzielnicami Paryża (10,7 tys. euro za mkw.), znalazł się Tel Awiw z ceną 7 tys. euro za mkw.

Jak mówi Marta Kamionowska, najtańsze mieszkania można znaleźć w Debreczynie (997 euro za mkw.) i rosyjskim Jekaterynburgu (1004 euro za mkw.). – Spośród stolic w naszym regionie najtaniej jest w Budapeszcie (ok. 1,3 tys. euro za mkw.), w Warszawie (nieco ponad 1,7 tys. euro za mkw.) oraz Wilnie (około 1,6 tys. euro za mkw.) – mówi dyrektor z Deloitte. – W Pradze koszt ten wzrasta już do ponad 2 tys. euro za mkw.

Autorzy raportu zwracają uwagę także na inne polskie miasta. W Krakowie średnia cena mkw. mieszkania to ok. 1,4 tys. euro za mkw., we Wrocławiu – 1,5 tys. euro, Gdańsku – 1,3 tys. euro, Katowicach – 1,2 tys. euro, a w Łodzi – 1 tys. euro.

Spadki i zwyżki

Marta Kamionowska zauważa, że w Monachium, Mediolanie, Barcelonie oraz Tel Awiwie jest drożej niż w stolicach państw, w których leżą te miasta.

– Wśród 12 analizowanych stolic państw w 2015 roku tylko trzy zanotowały spadek cen w stosunku rocznym. Najwięcej, bo aż o 30 proc., staniały mieszkania w Moskwie – mówi dyrektor z Deloitte. – Ceny mieszkań spadły również w Berlinie i Rzymie. Z kolei największy wzrost cen odnotowaliśmy w Lizbonie (o 33 proc.), centralnym Londynie (o 29 proc.) i Dublinie (21 proc.).

– Warszawa w tym zestawieniu nie odnotowała większych zmian. Ceny mieszkań w Warszawie stanowią prawie 150 proc. średniej liczonej dla całej Polski. Największe różnice widać w Moskwie, gdzie ceny mieszkań to prawie 370 proc. średniej ceny dla Rosji oraz w centralnym Londynie, gdzie stanowią 350 proc. średniej ceny nieruchomości w Wielkiej Brytanii – wyliczają przedstawiciele Deloitte.

Średnia cena mkw. mieszkania w Polsce wynosiła w ubiegłym roku nieco ponad 1,1 tys. euro. – Taniej jest tylko w Rosji, na Węgrzech i w Portugalii. We Francji, Izraelu, Irlandii i Wielkiej Brytanii, gdzie za metr trzeba zapłacić średnio nawet pięć razy więcej – wskazują autorzy raportu.

– W 2015 roku odnotowano w Polsce rekordową, najwyższą od 2008 roku sprzedaż nowych mieszkań – komentuje Marta Kamionowska. – Wynikało to z kilku przyczyn, m.in. stabilnych cen nieruchomości oraz niskich stóp procentowych. Klienci chcieli też uniknąć kolejnych obostrzeń na rynku kredytów hipotecznych.

Deloitte podaje, że w 2015 roku średnie zasoby mieszkaniowe dla krajów Unii Europejskiej wyniosły 486,5 mieszkania w przeliczeniu na tysiąc obywateli, a w analizowanych w raporcie państwach – 467 mieszkań.

– Największymi zasobami mieszkaniowymi mogą się pochwalić Portugalia, Hiszpania, Francja i Austria – podają autorzy raportu. – Spośród wszystkich analizowanych krajów najmniej mieszkań na 1 tys. mieszkańców jest w Izraelu – niespełna 300. Na drugim miejscu znalazła się Polska, w której wskaźnik ten wynosi 363 mieszkań. Nasz kraj znajduje się prawie 25 proc. poniżej średniej europejskiej.

Średnia liczba nowo oddanych mieszkań przypadających na tysiąc mieszkańców wynosi podobnie jak w 2014 roku 2,8 (średnia dla krajów UE).

Najwięcej budowało się w Rosji – w przeliczeniu na 1 tys. mieszkańców oddawanych było 7,6 mieszkania. Wśród krajów unijnych liderem w tej kategorii jest Austria (6,2 mieszkania oddano do użytku w przeliczeniu na 1 tys. obywateli). Powyżej przeciętnej europejskiej znalazły się także Polska (3,8), Słowenia, Niemcy, Estonia, Litwa, Holandia, Belgia i Izrael.

Najgorsze wyniki w tej kategorii odnotowano w Portugalii (0,7 mieszkania na 1 tys. mieszkańców) oraz na Węgrzech i we Włoszech (0,8 mieszkania).

Tak wynika z najnowszego raportu „Property Index. Overview of European Residential Markets" firmy doradczej Deloitte, która sprawdziła, jakiej wielkości nowe mieszkanie można mieć w państwach i metropoliach za 200 tys. euro. Średnia dla wszystkich analizowanych krajów to 114 mkw., a dla największych miast europejskich – 90 metrów.

Ogromne różnice

Pozostało 92% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Nieruchomości
Rząd przyjął program tanich kredytów. Klienci już rezerwują odpowiednie mieszkania
Nieruchomości
Wielki recykling budynków nabiera tempa. Troska o środowisko czy o portfel?
Nieruchomości
Opada gorączka, ale nie chęci
Nieruchomości
Klienci czekają w blokach startowych
Nieruchomości
Kredyty mieszkaniowe: światełko w tunelu