- Już od dziś każdy użytkownik zwracający się do ogłoszeniodawcy z pytaniem o szczegółowe informacje na temat interesującej go nieruchomości może skorzystać z opcji obejrzenia jej w formie wideoprezentacji na żywo - tłumaczy Marcin Drogomirecki, ekspert portalu Morizon.pl. - Dziś, kiedy ograniczania związane z zapobieganiem epidemii koronawirusa utrudniają, a często wprost uniemożliwiają osobiste oglądanie wystawionych na sprzedaż czy wynajem lokali i budynków, branża nieruchomości stanęła przed wyzwaniem: jak przezwyciężyć tę przeszkodę? Nasz serwis uruchomił usługę wideoprezentacji nieruchomości na żywo.

Ekspert tłumaczy, że ogłoszeniodawcy i poszukujący, którzy korzystają ze smartfonów lub tabletów (z systemem iOS lub Android), mogą połączyć się ze sobą o umówionej porze za pomocą zintegrowanej z serwisem bezpłatnej aplikacji Jitsi Meet po wpisaniu indywidualnego kodu. - Użytkownicy komputerów stacjonarnych i laptopów mogą nawiązać połączenie bezpośrednio z przeglądarki Chrome, po kliknięciu w otrzymany link - opowiada Marcin Drogomirecki.

Wygląda to tak: Po wysłaniu ze strony Morizon.pl pytania o daną ofertę poszukujący otrzymuje maila potwierdzającego, w którym zamieszczony jest link do wideoprezentacji (do wykorzystania w przeglądarce Chrome) oraz specjalny kod (do wykorzystania w darmowej aplikacji Jitsi Meet), które umożliwiają obejrzenie wideoprezentacji na komputerze lub telefonie. Konkretny termin wideoprezentacji (dzień i godzinę) poszukujący musi ustalić z pośrednikiem lub właścicielem nieruchomości. - Jeżeli zechce oglądać nieruchomość w większym gronie (na większej liczbie komputerów i/lub telefonów) musi przesłać zainteresowanym link/kod, który otrzymał w mailu - tłumaczy ekspert Morizona. - W ustalonym z pośrednikiem/właścicielem nieruchomości terminie trzeba już tylko kliknąć na komputerze w link (używając przeglądarki Google Chrome) lub w smartfonie/tablecie wpisać w aplikacji Jitsi Meet otrzymany kod; uruchomić dostęp do mikrofonu i w miarę możliwości również do kamery. I gotowe! Tylko tyle wystarczy, aby obejrzeć wyszukaną nieruchomość i porozmawiać z pośrednikiem/właścicielem - bezpiecznie i bez wychodzenia z domu.

„W drugim tygodniu marca stało się dla nas jasne, że przez jakiś czas branża może zacząć borykać się z nowymi wyzwaniami wynikającymi ze słusznych ograniczeń społecznych i że wszyscy musimy przystosować się do nowej rzeczywistości. Prace nad wideoprezentacjami rozpoczęliśmy niemal natychmiast, i już po kilku dniach udało się nam je zakończyć - podkreśla Jarosław Święcicki, prezes Grupy Morizon. - Wprowadzone nowatorskie rozwiązanie jest ekspresową odpowiedzią naszego serwisu na potrzebę wywołaną nagłą i zupełnie niespodziewaną zmianą sytuacji na rynku nieruchomości. Praktycznie z dnia na dzień, na skutek narastających obaw o zdrowie, a także kroków podjętych w ramach przeciwdziałania rozprzestrzenianiu się epidemii, oferenci i poszukujący stracili możliwość swobodnego umawiania się na spotkania i osobistego prezentowania i oglądania nieruchomości. Udogodnienie, które zostało wprowadzone w naszym serwisie usuwa tę przeszkodę i pozwala na kontynuowanie procesu poszukiwania klienta czy nieruchomości. Wierzymy, że będzie ono skutecznym wsparciem zarówno teraz jak i po ustaniu zagrożenia epidemiologicznego.