Konfederacja przeciw podatkowi od reklam. Posłowie wyjaśnili powody

Nie będziemy popierali tak fatalnych ustaw, które godzą w dobro Polski i Polaków - stwierdzili posłowie Konfederacji na środowej konferencji prasowej, na której opowiedzieli się przeciwko wprowadzeniu podatku od reklam

Aktualizacja: 10.02.2021 18:52 Publikacja: 10.02.2021 15:26

Posłowie Konfederacji: Jakub Kulesza, Dobromir Sośnierz, Krystian Kamiński i Michał Urbaniak

Posłowie Konfederacji: Jakub Kulesza, Dobromir Sośnierz, Krystian Kamiński i Michał Urbaniak

Foto: fot. mat.pras.

W środę niezależne polskie media publikują treść listu otwartego do premiera Rzeczypospolitej Polskiej i liderów ugrupowań politycznych, w którym nadawcy i wydawcy wyrażają protest przeciwko podatkowi od reklam, który określają mianem "haraczu", którego celem jest ograniczenie wolności mediów. Treść listu publikuje też „Rzeczpospolita”. Strona główna rp.pl została do północy zastąpiona informacją o proteście mediów.

Przeczytaj: List otwarty do władz Rzeczypospolitej Polskiej i liderów ugrupowań politycznych

- Jako Konfederacja, sprzeciwiając się każdej podwyżce podatków, popieramy ten protest i sprzeciwiamy się podwyżce podatków, w tym przypadku wprowadzeniu podatku od reklam, który tak jak każdy inny podatek, który jest przerzucalny na konsumenta, wpłynie na jakość, poziom życia w Polsce, wpłynie na wszystkich obywateli - mówił w środę na konferencji prasowej w Sejmie poseł Jakub Kulesza.

- Od początku wprowadzenia wszelkich ograniczeń i podatków, związanych z Covid-19, byliśmy przeciwni. Nie znajdą państwo ani jednego głosowania, w którym popieramy wprowadzenie podatków, związanych z obecnymi czasami - wtórował mu poseł Krystian Kamiński. - Pomimo naszego krytycznego stosunku do części mediów, które przedstawiały nasze środowiska narodowe, wolnościowe, tradycyjne, często w karykaturalny sposób, które pokazywały je błędnie, nie jesteśmy za tym, aby podatkami zarzynać media - podkreślił

- Ta ustawa jest po prostu tragiczna. Jest tak skomplikowana, tak nieprecyzyjna, że większość mediów będzie miało problem z ustaleniem, jakie koszty muszą tak naprawdę ponieść. PiS permanentnie podrzuca nam takie kukułcze jaja, które wiadomo, że są fatalnie, szybko, na kolanie napisane, i mówi „jak nie zagłosujecie za tym, to nie wspieracie Polski”. To jest fatalnie postawiona sprawa i nie godzi się, aby polski rząd, aby PiS takie rzeczy odgrywał. Dlatego dzisiaj mówimy jasno i klarownie – nie będziemy popierali tak fatalnych ustaw, które godzą w dobro Polski i Polaków - zadeklarował Kamiński. 

Poseł Michał Urbaniak zwrócił uwagę, że „Konfederacja od początku tej kadencji jasno i bardzo konkretnie sprzeciwia się wprowadzaniu nowych podatków przez rząd Prawa i Sprawiedliwości, ponieważ stoi na straży dobrobytu Polaków”. - Konfederacja chce prostych, niskich podatków, chce przejrzystości w prawie podatkowym i w ogóle przejrzystości w prawie. Podatek, który teraz został przygotowany, jest bardzo skomplikowany, są niejasne progi, w których momentach jakiś podmiot ma płacić jakiś podatek, a w których nie ma płacić - krytykował.

- Rozumiałbym, że rząd chciałby opodatkować tzw. BigTech, czyli Google’a, YouTube, Facebooka, chciałby, żeby te firmy w ogóle w Polsce jakikolwiek podatek odprowadzały, bo wtedy byłoby to sprawiedliwe wobec polskich firm. Ale w tym momencie dokładanie polskim podatnikom dodatkowych obciążeń, to jest po prostu działanie antypolskie, działanie, na które nigdy Konfederacja zgadzać się nie będzie - dodał Urbaniak. Dobromir Sośnierz zaapelował z kolei, by „zachować solidarność” w sprawie nowych podatków. - Tak jak my w tej chwili zachowujemy solidarność z mediami, które nie zawsze są nam przychylne, ale sprzeciwiamy się co do zasady ciemiężeniu gospodarki podatkami, tak samo oczekiwalibyśmy, że media przyłączą się do akcji protestacyjnych przeciwko innym podatkom - powiedział.

W środę niezależne polskie media publikują treść listu otwartego do premiera Rzeczypospolitej Polskiej i liderów ugrupowań politycznych, w którym nadawcy i wydawcy wyrażają protest przeciwko podatkowi od reklam, który określają mianem "haraczu", którego celem jest ograniczenie wolności mediów. Treść listu publikuje też „Rzeczpospolita”. Strona główna rp.pl została do północy zastąpiona informacją o proteście mediów.

Przeczytaj: List otwarty do władz Rzeczypospolitej Polskiej i liderów ugrupowań politycznych

- Jako Konfederacja, sprzeciwiając się każdej podwyżce podatków, popieramy ten protest i sprzeciwiamy się podwyżce podatków, w tym przypadku wprowadzeniu podatku od reklam, który tak jak każdy inny podatek, który jest przerzucalny na konsumenta, wpłynie na jakość, poziom życia w Polsce, wpłynie na wszystkich obywateli - mówił w środę na konferencji prasowej w Sejmie poseł Jakub Kulesza.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Kraj
Ćwiek-Świdecka: Nauczyciele pytają MEN, po co ta cała hucpa z prekonsultacjami?
Kraj
Sadurska straciła kolejną pracę. Przez dwie dekady była na urlopie
Kraj
Mariusz Kamiński przed komisją ds. afery wizowej. Ujawnia szczegóły operacji CBA
Kraj
Śląskie samorządy poważnie wzięły się do walki ze smogiem
Kraj
Afera GetBack. Co wiemy po sześciu latach śledztwa?