Europosłowie zajęli się chmurą obliczeniową

Parlament Europejski przyjął w czwartek raport ws. europejskiej inicjatywy dotyczącej przetwarzania w chmurze obliczeniowej, co ma m.in. ułatwić obywatelom UE dostęp np. do materiałów lub badań naukowych.

Publikacja: 16.02.2017 18:34

Europosłowie zajęli się chmurą obliczeniową

Foto: sxc.hu

Chmura obliczeniowa to najprościej mówiąc możliwość korzystania z usług, takich jak m.in. serwery, bazy danych, sieci, oprogramowanie czy analizy za pośrednictwem internetu. Klienci korzystający z chmury nie muszą instalować oprogramowania na swoich komputerach ani go aktualizować, nie muszą też inwestować w drogi sprzęt, ponieważ przenoszą świadczenie usług IT, w tym sprzętu, oprogramowania czy dostępu do danych, na zewnętrzny serwer. Dostęp do serwera może mieć wielu użytkowników.

Potencjalne korzyści gospodarcze płynące z tej technologii już dawno dostrzegły choćby instytucje unijne. I tak wiosną ub.r. Komisja Europejska w ramach strategii jednolitego rynku cyfrowego opublikowała pakiet środków na rzecz cyfryzacji europejskiego przemysłu, w tym europejską inicjatywę dotyczącą przetwarzania w chmurze. Zakładała ona trzy działania: budowę europejskiej chmury dla otwartej nauki, rozmieszczenie europejskiej infrastruktury danych oraz wspieranie działań informacyjnych, tak żeby zwiększyć wykorzystanie chmury nie tylko przez naukowców, ale także przez sektor publiczny i przedsiębiorstwa.

W czwartek podczas sesji plenarnej w Strasburgu PE poparł inicjatywę Komisji, podkreślił jednak szereg problemów, jakie mogą utrudnić jej realizację.

Jak podkreślili europosłowie, celem np. europejskiej chmury dla otwartej nauki jest stworzenie wirtualnego środowiska umożliwiającego badaczom i innym użytkownikom w UE przechowywanie, wymianę i ponowne wykorzystanie danych pomiędzy dyscyplinami i ponad granicami. Niestety, mimo że Europa wytwarza najwięcej danych naukowych na świecie, to liczne przeszkody, w tym np. brak wyraźnych standardów ochrony danych w sieci, blokują swobodny przepływ i wykorzystanie unijnych danych badawczych we wszystkich krajach UE.

„Łatwy i tani dostęp do danych dla naszych naukowców i wynalazców to ogromna szansa, by wyjść z gospodarczej stagnacji, uczynić z Europy technologiczną potęgę i stworzyć wykwalifikowane miejsca pracy. W raporcie zdefiniowaliśmy przeszkody dla rozwoju chmury, jakimi są kwestie techniczne, prawa autorskie, problemy z interoperacyjnością, używanie i wykorzystywania dużych zbiorów danych. Jesteśmy gotowi, by wraz z Komisją Europejską pracować nad ich eliminacją. Europa powinna przejąć inicjatywę w promowaniu norm i standardów dla zapewnienia prywatności i bezpieczeństwa usług w chmurze. Jest to znaczący element integralnej części przyszłej unijnej polityki przemysłowej" – ocenia europoseł Michał Boni z PO.

Zdaniem eurodeputowanych „potencjał przetwarzania w chmurze dla Europy może być zrealizowany jedynie wówczas, gdy dane będzie można swobodnie przekazywać w obrębie całej Unii według jasnych zasad".

Europosłowie przypomnieli jednak, że zapotrzebowanie na usługi przetwarzania w chmurze w Europie wciąż utrzymuje się na niskim poziomie i obecnie tylko jedno na pięć przedsiębiorstw korzysta z tej technologii.

„Coraz bardziej cyfryzująca się gospodarka potrzebuje chmury do przetwarzania ogromnych ilości danych (Big Data). Generujemy w Europie najwięcej danych na świecie. Chodzi o to, żebyśmy mogli je skuteczniej wykorzystywać. Do tego potrzebna jest dobrze połączona infrastruktura obejmująca sieci szerokopasmowe, skuteczne instalacje do przechowywania dużych zbiorów danych oraz wydajne systemy obliczeniowe. Z chmury obliczeniowej korzystają przecież wszyscy: obywatele przy okazji używania skrzynki e-mail, przechowywania zdjęć i innych plików czy oglądania filmów, ale i przedsiębiorcy, administracja, świat nauki oraz przemysł. Chmura obliczeniowa jest jednym z kluczowych narzędzi, od których zależy powodzenie nowoczesnej reindustrializacji w Europie" – mówił podczas debaty poprzedzającej głosowanie autor raportu europoseł Jerzy Buzek z PO.

Na europejską inicjatywę dotyczącą przetwarzania w chmurze UE planuje przeznaczyć w ciągu 5 lat kwotę w wysokości 6,7 mld euro.

Chmura obliczeniowa to najprościej mówiąc możliwość korzystania z usług, takich jak m.in. serwery, bazy danych, sieci, oprogramowanie czy analizy za pośrednictwem internetu. Klienci korzystający z chmury nie muszą instalować oprogramowania na swoich komputerach ani go aktualizować, nie muszą też inwestować w drogi sprzęt, ponieważ przenoszą świadczenie usług IT, w tym sprzętu, oprogramowania czy dostępu do danych, na zewnętrzny serwer. Dostęp do serwera może mieć wielu użytkowników.

Pozostało 86% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Media
Unia Europejska i USA celują w TikToka. Chiński gigant uzależnia użytkowników
Media
Wybory samorządowe na celowniku AI. Polska znalazła się na czarnej liście
Media
Telewizje zarobią na streamingu. Platformy wchodzą na rynek reklamy
Media
Koniec ekspansji platform streamingowych? Netflix ukryje dane
Media
Nie żyje Tomasz Świderek. Przez lata pisał w „Rz” o telekomunikacji