Pierwsza łopata w Radomiu

Ruszyła przebudowa lotniska w Radomiu. Pierwszą, symboliczną łopatę wbili premier Mateusz Morawiecki, wicemarszałek Senatu Adam Bielan i wiceszef resortu infrastruktury odpowiedzialny za sektor lotniczy Mikołaj Wild.

Aktualizacja: 07.05.2019 19:20 Publikacja: 07.05.2019 17:44

Wizualizacja nowego terminala

Wizualizacja nowego terminala

Foto: Materiały prasowe

Inwestora, czyli Przedsiębiorstwo Państwowe "Porty Lotnicze", reprezentował prezes spółki Mariusz Szpikowski. PPL jest właścicielem radomskiego lotniska, którego pełna nazwa to teraz Port Lotniczy Warszawa-Radom im. Bohaterów Radomskiego Czerwca 1976 roku.

Radomskie lotnisko jest oddalone od Warszawy o 100 kilometrów. Ma obsługiwać rejsy czarterowe odlatujące obecnie z Lotniska Chopina. Ma też być lotniskiem zapasowym dla Lotniska Chopina w Warszawie i dla planowanego Centralnego Portu Komunikacyjnego. Takie lotniska mają Amsterdam i Frankfurt - wyjaśnił.

Jak zapewniał premier Mateusz Morawiecki, inwestycja ma uzasadnienie biznesowe i lokalizacyjne. Dodał też, że rozpoczęcie budowy lotniska to ważne wydarzenie ze względów historycznych. - Dzisiaj przełamujemy klątwę rzuconą na Radom przez komunistów w 1976 roku – powiedział.

W planach port ma ruszyć już pod koniec 2020 roku, a w 2021 ma być zdolny do obsłużenia 3 milionów pasażerów. Czyli minimalnie mniej, niż obecnie odlatuje z Mazowieckiego Portu Lotniczego Warszawa-Modlin, dokąd także już zaczęły przenosić się linie czarterowe. Na razie korzystają z niego trzy biura podróży: Itaka, TUI Poland i Exim Tours. Itaka zadeklarowała jednak, że będzie również korzystała z portu radomskiego.

Czytaj: "Itaka wybrała Radom. Czy inni pójdą w jej ślady?".

Pod koniec lutego Przedsiębiorstwo Państwowe "Porty Lotnicze" podpisało kilka umów dotyczących budowy lotniska w Radomiu. Chodzi między innymi o wykonanie projektów budowlanych wraz z programami funkcjonalno-użytkowymi nowego terminala, dróg kołowania i płyt postojowych oraz lotniskowych parkingów, dróg miejskich, miejsc postojowych i dworców.

Nowy terminal na radomskim lotnisku zaprojektuje za 1,89 mln złotych konsorcjum dwóch firm - GMT i warszawskiego biura PiG Architekci. PPL przejął radomski port w 2018 roku, a wartość całej inwestycji jest szacowana na około miliard złotych. Pierwszy etap przebudowy ma kosztować 450 mln złotych.

Inwestora, czyli Przedsiębiorstwo Państwowe "Porty Lotnicze", reprezentował prezes spółki Mariusz Szpikowski. PPL jest właścicielem radomskiego lotniska, którego pełna nazwa to teraz Port Lotniczy Warszawa-Radom im. Bohaterów Radomskiego Czerwca 1976 roku.

Radomskie lotnisko jest oddalone od Warszawy o 100 kilometrów. Ma obsługiwać rejsy czarterowe odlatujące obecnie z Lotniska Chopina. Ma też być lotniskiem zapasowym dla Lotniska Chopina w Warszawie i dla planowanego Centralnego Portu Komunikacyjnego. Takie lotniska mają Amsterdam i Frankfurt - wyjaśnił.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Transport
Ruszają inwestycje na lotnisku w Modlinie. "Bez gigantomanii i wstawania z kolan"
Transport
Ryzykowne auta zalewają rynek
Transport
Naukowcy apelują: CPK nie w pośpiechu. Potrzebne są warianty dla lotniska w polu
Transport
Duża awaria na kolei. Pociągi nie docierały do Warszawy
Materiał Promocyjny
Dlaczego warto mieć AI w telewizorze
Transport
O'Leary: Latem bilety lotnicze zdrożeją, ale tylko trochę