Dlatego właściciele SCAC podjęli radykalne kroki. Na trzy miesiące przed 20-tą rocznicą powstania SCAC właśnie stracił niezależność. Nie tylko nie był w stanie skutecznie wejść na rynki zagraniczne, ale i w samej Rosji linie kupowały Superjety na siłę i pod presją korzystając z finansowego wsparcia ze strony państwowego banku VNB. Nie dali się również namówić na kupno tych maszyn Norwedzy z Norwegiana, chociaż Rosjanie kusili ich prawami do latania nad Syberią. W tej sytuacji SCAC zaczął się zwijać, właśnie przestał być niezależną firmą. Teraz jako Regional Aircraft został włączony do Irkut Corporation. Jedynym jego produktem pozostanie SSJ100.

Czytaj takżę: Są winni porażki Suchojów

Oficjalnie ta zmiana, to efekt restrukturyzacji United Aircraft Corporation (UAC) w szczególności zmian zachodzących w części cywilnej tej firmy. Ale konsolidacja idzie dalej, bo i sam UAC też traci niezależność i zostanie włączony do Rostecu, dużej państwowej firmy zajmującej się przemysłem lotniczym. W komunikacie wydanym przez UAC podkreślono, że poszczególne elementy tej układanki utrzymają swoje kompetencje w dziedzinie produkcji samolotów.

Irkut- Regional Aircraft weźmie także na siebie loty testowe i certyfikację MC-21-300, wąskokadłubowych maszyn krótkiego zasięgu oraz ich seryjną produkcję oraz modernizację Suchojów. W planach jest także stworzenie wspólnego serwisowania maszyn obu producentów. W informacji wskazuje się również na to, że konsolidacja w działach badań i rozwoju pozwoli skuteczniej przygotowywać nowe rozwiązania. Nie ma tam jednak ani słowa o włączeniu do tego programu także produkcji dwuśmigłowych Iljuszynów IL-114-300, które dobrze się sprzedają.