Belgowie poszli dalej. W sytuacji, kiedy od początku lipca przez brukselskie lotnisko będzie się przewijało o 40 tysięcy pasażerów dziennie, jego władze uznały, że trzeba zrobić więcej. Dlatego uruchomiły aplikację „Welcome Back”, na której pasażerowie będą mogli (między innymi) sprawdzić posługując się danymi dotyczącymi ich rejsu, kiedy byłoby najlepiej, gdyby pojawili się w terminalu. Wyświetli się tam także czas otwarcia punktu odprawy biletowo-bagażowej i numer stanowiska, a jeśli chcą, to mogą również otrzymać informację dotyczącą ewentualnych opóźnień w odlocie.
W ostatni weekend liczba odprawionych pasażerów na brukselskim lotnisku sięgnęła 30 tysięcy. Teraz, kiedy się zaczyna lato, oczywiście będzie mniej lotów urzędników i europosłów, ale właśnie zaczną się wakacje i wszystko wskazuje, że już w nadchodzący weekend pojawi się 40 tys. pasażerów. Nie jest to oczywiście rekord, bo w lipcu i sierpniu 2019 było to nawet 90 tys. dziennie , tyle że wtedy nie było tylu dokumentów do sprawdzenia.

Z brukselskiego Zaventem odlatuje w tej chwili 50 przewoźników, którzy latają w 170 kierunkach. W tej chwili najwięcej chętnych jest do podróży do Hiszpanii (Barcelona, Madryt, Malaga, Alicante), Portugalii (Lizbona), Włoch (Rzym i Bari, a także do Puli w Chorwacji, Karpathos w Grecji, Suceacvy w Rumunii oraz Tetuanu w Maroko. Odradza się również ruch długodystansowy : do Ameryki Północnej ( Nowy Jork, Chicago, Waszyngton i Montreal), Afryki ( Abidżan, Dakar, Kigali) , na Bliski Wschód – Abu Zabi, Dauha, Dubaj oraz do Azji (Pekin i Tokio)

Aby zadbać o pasażerów, którzy mają obowiązek noszenia masek i dezynfekowania rąk, lotnisko postarało się o nową i nowoczesną wentylację. Nadal, jeśli jakiś pasażer nie został w pełni zaszczepiony, musi przedstawić negatywny wynik testu PCR na COVID-19, a większość z nich może wykonać go bezpłatnie na lotnisku, tyle że ( o tym także jest informacja w aplikacji „Welcome Back”) trzeba tam się pojawić odpowiednio wcześniej.

Jeśli okaże się, że terminal jest przepełniony, lotnisko zadbało o miejsce na poczekalnię na zewnątrz pod namiotami. A w momentach największego natężenia ruchu pasażerowie mają zacząć formować kolejki właśnie tam, by potem, na spokojnie wejść do terminala do stanowisk odprawy biletowo-bagażowej.

Władze lotniska radzą także pasażerom, aby jeśli przyjadą własnymi samochodami, to powinni sobie zawczasu zarezerwować miejsce na parkingu. Ostrzegają, że przy wejściu do terminala nadal panują obostrzenia i wpuszczani są tam jedynie pracownicy i pasażerowie. Jeśli odwozi ich ktoś, to najlepiej pożegnać się jeszcze na parkingu. A do odprawy będą potrzebowali , oprócz biletu i dokumentu podróży także unijny paszport covidowy, bądź zaświadczenie o pełnym zaszczepieniu, czy też negatywny wynik testu PCR.