El Al Israel Airlines otrzyma łącznie do 2020 r. 16 B787-8 i -9 kupionych i wynajętych, w bieżącym roku odbierze następny, siedem w 2018 i 14 w 2019 r. Pierwsza maszyna zacznie 17 października od lotu z Tel Awiwu do Newark, następnie do Hongkongu, Londynu i Nowego Jorku-JFK.
Po przybyciu pierwszego B787 bezpośrednio z Seattle na lotnisko Gen Guriona w Tel Awiwie prezes linii David Maimon powiedział, że odnowienie floty oznacza nową erę dla linii i przyczyni się do lepszego konkurowania na bardzo trudnym rynku.
El Al był kiedyś jedynym przewoźnikiem większości obywateli Izraela dzięki rygorystycznym środkom bezpieczeństwa, np. samoloty miały systemy obrony przed pociskami rakietowymi. W ostatnich 10 latach zniechęcał klientów, zwłaszcza biznesowych, starzejącymi się samolotami, które źle wypadały w porównaniu z konkurentami używającymi nowszych modeli, bardziej komfortowych z nowoczesnymi systemami rozrywek.
W ubiegłym tygodniu podał o zmniejszeniu w II kwartale zysku netto o 53 proc. z powodu wyższych plac i kosztów paliwa. Jego udział na lotnisku Ben Guriona zmalał do 29,5 proc. z 34,2 rok temu.
- Jestem pewien, że dzięki temu samolotowi większość pasażerów wróci do nas, zwłaszcza z segmentu biznesu — powiedział Maimon.