Rzeczpospolita: W Kanadzie zalegalizowano marihuanę, można ją kupić w sklepach. Jakie skutki może mieć jej codzienne używanie?
Dr Bogusław Habrat: Częste używanie marihuany zwiększa ryzyko wystąpienia zaburzeń lękowych i w mniejszym stopniu depresyjnych. U części osób, głównie z predyspozycjami, może wyzwalać także objawy psychotyczne. No i rzecz niebagatelna: neurotoksyczne działanie substancji obecnych w marihuanie jest niebezpieczne zwłaszcza dla mózgów rozwijających się, czyli dla dzieci, młodzieży i młodych dorosłych. Marihuana powoduje też trochę dyskusyjny, ale niewątpliwy zespół amotywacyjny.
Na czym on polega?
U części użytkowników marihuany dochodzi do swoistego załamania rozwoju osobistego, polegającego na maksymalnym wykorzystaniu swojego intelektualnego i emocjonalnego potencjału, pracowitości i mniej lub bardziej szybkim osiąganiu nowych celów w życiu osobistym i zawodowym. Życie palacza skupia się bardziej na indywidualnym kontemplowaniu wrażeń związanych z używaniem marihuany niż na szeroko rozumianym rozwoju i uczestniczeniu w życiu społecznym. Taka postawa spowodowana paleniem marihuany bywa tłumaczona przez użytkowników w mętny, pseudofilozoficzny sposób poszerzaniem świadomości i kontestacją współczesnego życia polegającego na wyścigu szczurów.
Jak rozpoznać uzależnienie?