Duże pieniądze za straty wojenne

Nad analizą dotyczącą reparacji wojennych od Niemiec pracuje Biuro Analiz Sejmowych.

Aktualizacja: 03.08.2017 07:29 Publikacja: 02.08.2017 19:39

Gmach Prudentialu trafiony pociskiem ciężkiego moździerza 28 sierpnia 1944

Gmach Prudentialu trafiony pociskiem ciężkiego moździerza 28 sierpnia 1944

Foto: Wikimedia Commons, domena publiczna Domena Publiczna

Pytania o to, czy Polska może domagać się odszkodowań za straty wojenne od Niemiec, skierował do Biura Analiz Sejmowych (BAS) poseł Arkadiusz Mularczyk z PiS. Chce oceny, czy są dziś prawne możliwości dochodzenia roszczeń od Niemiec za straty poniesione wskutek II wojny światowej.

– Chcę zebrać wszystkie informacje na ten temat i zastanowić się nad dalszymi krokami – tłumaczy poseł Mularczyk.

Polityk w lipcu skierował pismo do BAS, oczekując odpowiedzi na kluczowe kwestie. Pierwszą – czy w świetle prawa międzynarodowego Polska może domagać się „roszczeń odszkodowawczych od Niemiec za straty materialne i osobowe spowodowane agresją niemiecką podczas II wojny światowej?". W razie potwierdzenia poseł prosi o wskazanie „trybu i formy" dochodzenia tych roszczeń.

Pyta także, czy inne kraje, dotknięte agresją Niemiec podczas II wojny, dochodziły od Niemiec roszczeń odszkodowawczych za poniesione straty. – Chcę, aby wszystko było przygotowane profesjonalnie – tłumaczy Mularczyk, dodając, że BAS wykonanie opinii zlecił ekspertom zewnętrznym.

Arkadiusz Mularczyk podkreśla, że w kwestii ubiegania się przez nasz kraj o odszkodowania były różne interpretacje z uwagi na to, że kiedyś Polska teoretycznie zrzekła się reparacji. – Wtedy nie była jednak państwem suwerennym, a dodatkowo zrzekła się wobec nieistniejącego już NRD – podkreślił poseł. Uważa, że aktualne jest więc pytanie, jaka jest wartość tych regulacji, zwłaszcza że część ekspertów podkreśla, że zrzeczenia się odszkodowania nie zarejestrowano w ONZ.

W lipcu na konwencji Zjednoczonej Prawicy Jarosław Kaczyński zwracał uwagę, że Polska nigdy nie otrzymała odszkodowania za gigantyczne szkody wojenne. – Polska się nigdy nie zrzekła tych odszkodowań. Ci, którzy tak sądzą, są w błędzie – mówił prezes PiS.

Podobnie ocenił we wtorek szef MON Antoni Macierewicz, mówiąc, że z prawnego punktu widzenia Niemcy „bezdyskusyjnie" są winne Polsce reparacje. – To sowiecka kolonia, zwana PRL, zrzekła się tej części reparacji, które związane były z obszarem państwa też marionetkowego, sowieckiego NRD – mówił Macierewicz w TVP Info.

Z wyliczeń z 2004 r. dokonanych na polecenie ówczesnego prezydenta stolicy Lecha Kaczyńskiego wartość strat wojennych sięga ok. 43,5 mld dolarów.

– Rzeczywiście, Polska nigdy formalnie nie zrzekła się odszkodowania za straty wojenne, w ONZ nie ma żadnego dokumentu, który by to potwierdzał. Nikt z rządem polskim nie negocjował zrzeczenia się takiego odszkodowania, nawet w archiwach KC nie ma śladu takich uzgodnień. Pewna jest tylko umowa między NRD a ZSRR z 22 sierpnia 1953 r., gdzie Rosjanie za nas podejmują decyzję i oświadczają, że Polska się zrzeknie takiego odszkodowania. Sprawa może więc być otwarta – uważa mec. Lech Obara, adwokat.

Analiza ma być gotowa do 11 sierpnia.

Pytania o to, czy Polska może domagać się odszkodowań za straty wojenne od Niemiec, skierował do Biura Analiz Sejmowych (BAS) poseł Arkadiusz Mularczyk z PiS. Chce oceny, czy są dziś prawne możliwości dochodzenia roszczeń od Niemiec za straty poniesione wskutek II wojny światowej.

– Chcę zebrać wszystkie informacje na ten temat i zastanowić się nad dalszymi krokami – tłumaczy poseł Mularczyk.

Pozostało 86% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Kraj
Śląskie samorządy poważnie wzięły się do walki ze smogiem
Kraj
Afera GetBack. Co wiemy po sześciu latach śledztwa?
śledztwo
Ofiar Pegasusa na razie nie ma. Prokuratura Krajowa dopiero ustala, czy i kto był inwigilowany
Kraj
Posłowie napiszą nową definicję drzewa. Wskazują na jeden brak w dotychczasowym znaczeniu
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Kraj
Zagramy z Walią w koszulkach z nieprawidłowym godłem. Orła wzięto z Wikipedii