KE jest w ostatnich tygodniach krytykowana za opóźnienia w dostawach szczepionek do UE. Bruksela wdała się też w spór z koncernem AstraZeneca co do tego do czego obliguje tego producenta szczepionki na COVID-19 umowa zawarta z Unią.
Mitsotakis przekonuje jednak, że wybór scentralizowanego zakupu szczepionek w UE był słuszny.
- Mogę powiedzieć, jako przedstawiciel małego państwa, że nie chciałbym sam negocjować z wielkimi koncernami farmaceutycznymi - powiedział premier Grecji w rozmowie z Reutersem.
- Jestem szczęśliwy, że UE negocjowała jako całość. Tak, były komplikacje, tak, są pewne kwestie, ale nie traćmy całego obrazu - zaapelował.
Grecki premier uważa, że jego kraj nie zapewniłby sobie odpowiedniej liczby szczepionek negocjując ich zakup samodzielnie. To samo - jak dodał - dotyczyłoby innych, mniejszych krajów UE - np. Portugalii czy Estonii.