Grodzki: Ministerstwo Zdrowia lekceważy wybitnego fachowca

- Snucie ponurych scenariuszy (przez ministra zdrowia Łukasza Szumowskiego - red.) moim zdaniem jest niezasadne i świadczy o pewnym chaosie - mówił w TVN24 marszałek Senatu Tomasz Grodzki.

Aktualizacja: 17.04.2020 12:00 Publikacja: 17.04.2020 08:17

Tomasz Grodzki

Tomasz Grodzki

Foto: Fotorzepa/Jerzy Dudek

Grodzki skomentował w ten sposób słowa ministra Szumowskiego z czwartkowej konferencji prasowej. Minister mówił m.in. że musimy przyzwyczaić się do nowej rzeczywistości zaostrzonego reżimu sanitarnego, która potrwa do czasu wynalezienia szczepionki przeciw COVID-19 lub leków na tę chorobę. To zaś, według jego słów, może potrwać nawet dwa lata.

Tymczasem Grodzki przypomniał, że "jeszcze półtora miesiąca temu" władze informowały, że "maseczki są niepotrzebne" (osobom niezakażonym, u których nie ma objaw koronawirusa - red.). - Minister Szumowski powinien wiedzieć, że ten wirus mutuje już w trzech kierunkach i może się okazać że szczepionka na jeden podtyp może być niewystarczająca - dodał.

Dlatego też, zdaniem Grodzkiego, rząd powinien przyjąć politykę wobec epidemii proponowaną przez posła PiS, polityka Porozumienia i byłego prezesa NFZ Andrzeja Sośnierza. Sośnierz proponuje "ofensywne" podejście do walki z koronawirusem - skupienie się na masowych testach i jak najszybszym wyłapywaniu i izolowaniu osób zakażonych, zarówno tych z objawami, jak i tych bez objawów choroby.

- Sośnierz proponuje logiczny plan i zmianę taktyki w walce z koronawirusem w kierunku, który proponuje wiele krajów - ocenił prof. Grodzki. Jak dodał jego program jest "nowocześniejszy, bardziej selektywny, skuteczny i jest rzeczywiście pewnym poluzowaniem rygorów umożliwiającym pobudzenie gospodarki" w porównaniu do programu stopniowego luzowania obostrzeń proponowanego przez rząd.

- Dlatego jestem zdziwiony że ministerstwo mając wybitnego fachowca w swoich szeregach lekceważy jego opinię - ocenił marszałek Senatu.

Grodzki był też pytany o wybory prezydenckie, które mają się odbyć w maju tego roku. - Jestem przeciwny jako marszałek i  lekarz, by wybory odbywały się w środku epidemii. Nie można przez żądzę władzy narażać zdrowia i życia Polaków - ocenił.

Marszałek Senatu podkreślał, że według najnowszych badań "na kartonie czy papierze wirus utrzymuje się do 24 godzin i zachowuje zdolność zakażania". - Poza tym jak uczy coraz bardziej przykład Bawarii - a mam już dane dotyczące tych powiatów i tych miasteczek, gdzie była II tura (wyborów samorządowych) - i jest jeszcze więcej zakażeń w stosunku do innych miast i powiatów w Bawarii. Powiedzenie zabójcza koperta nie jest twierdzeniem bezpodstawnym - mówił Grodzki.

Grodzki skomentował w ten sposób słowa ministra Szumowskiego z czwartkowej konferencji prasowej. Minister mówił m.in. że musimy przyzwyczaić się do nowej rzeczywistości zaostrzonego reżimu sanitarnego, która potrwa do czasu wynalezienia szczepionki przeciw COVID-19 lub leków na tę chorobę. To zaś, według jego słów, może potrwać nawet dwa lata.

Tymczasem Grodzki przypomniał, że "jeszcze półtora miesiąca temu" władze informowały, że "maseczki są niepotrzebne" (osobom niezakażonym, u których nie ma objaw koronawirusa - red.). - Minister Szumowski powinien wiedzieć, że ten wirus mutuje już w trzech kierunkach i może się okazać że szczepionka na jeden podtyp może być niewystarczająca - dodał.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 786
Materiał Promocyjny
Wykup samochodu z leasingu – co warto wiedzieć?
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 785
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 784
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 783
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 782