Reklama
Rozwiń

Sasin: W przyszłym tygodniu "tarcza antykryzysowa" może stać się prawem

- Rząd jest otwarty na przyjmowanie realnych finansowo propozycji opozycji w sprawie tarczy antykryzysowej - powiedział w radiowej Jedynce wicepremier Jacek Sasin. Ocenił, że "zakrojony na 212 mld zł" program to "coś, na co sobie możemy pozwolić".

Aktualizacja: 23.03.2020 10:30 Publikacja: 23.03.2020 09:05

Sasin: W przyszłym tygodniu "tarcza antykryzysowa" może stać się prawem

Foto: Fotorzepa, Jakub Czermiński

zew

Temat rządowego projektu "tarczy antykryzysowej" przygotowanego w związku z epidemią koronawirusa i jej wpływem na gospodarkę ma stanąć na zwołanym przez prezydenta Andrzeja Dudę posiedzeniu Rady Bezpieczeństwa Narodowego.

Wicepremier i minister aktywów państwowych Jacek Sasin w radiowej Jedynce ocenił, że ważne jest, by projekt został przyjęty "jak najszybciej".

- Liczymy na to, że uda się ten proces legislacyjny przeprowadzić niezwykle sprawnie. Zgodnie z zapowiedziami jeszcze w tym tygodniu ten projekt ustawy zostanie przyjęty przez Radę Ministrów, a następnie skierowany do parlamentu. Pod koniec tygodnia Sejm będzie obradował, mam nadzieję, że tę ustawę przyjmie. Potem oczywiście konieczna jest akceptacja Senatu i podpis prezydenta. Myślę, że w sytuacji, w której się znajdujemy można przewidywać, że te rozwiązania już w przyszłym tygodniu staną się oficjalnie obowiązującym prawem - powiedział wicepremier.

Dowiedz się więcej: Polska i świat walczą z koronawirusem - relacja na żywo

Sasin zadeklarował, że rząd stara się tworzyć przepisy realne, czyli "mające realne podstawy finansowe". - To jest program zakrojony na 212 mld zł, a biorąc pod uwagę, że zostały zaproponowane przez pana prezydenta Andrzeja Dudę dalej idące rozwiązania dotyczące zwolnienia mikroprzedsiębiorców, tych którzy ponoszą straty większe niż 50 proc. w swoich obrotach, całkowite zwolnienie przez trzy miesiące z danin na rzecz ubezpieczeń społecznych, to te koszty będą oczywiście jeszcze większe - powiedział.

- My musimy realnie stąpać po ziemi. Te 212 mld, które dzisiaj proponujemy, to jest rzeczywiście coś, na co sobie możemy pozwolić. Oczywiście zdajemy sobie sprawę, że skala potrzeb może być większa, ale dzisiaj musimy przede wszystkim pomagać tym, którzy są w najtrudniejszej sytuacji i ten pierwszy krok właśnie do tego zmierza - dodał.

Zapewnił, że rząd jest otwarty na przyjmowanie "realnych" propozycji opozycji i będzie się "z uwagą wsłuchiwał" w to, co opozycja ma w tej sprawie do powiedzenia. - To my jako rząd ponosimy dzisiaj odpowiedzialność za realizację tego programu i musimy przyjmować tylko rozwiązania, które są realne finansowo - podkreślił.

Minister poinformował, że żadne formalne uwagi do projektu nie zostały ze strony opozycji skierowane do rządu. - Zobaczymy, może dzisiaj podczas posiedzenia RBN jakieś tego typu formalne propozycje się pojawią - stwierdził Sasin. Wyraził opinię, że cześć dotyczących "tarczy" postulatów formułowanych przez kandydatów partii opozycyjnych w wyborach prezydenckich musi być traktowana jako element kampanii wyborczej.

Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1232
Materiał Promocyjny
25 lat działań na rzecz zrównoważonego rozwoju
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1231
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1229
Świat
Podcast „Rzecz o geopolityce”: Polska i Włochy kontra migranci. Naiwna Hiszpania wobec Rosji
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1227