W wyniku eksplozji zginęło co najmniej 30 osób, większość to uczennice. Niektóre agencje podają, że ofiar jest więcej - 40.
Obrażenia odniosło ponad 50 osób, wiele jest w ciężkim stanie.
Według świadków tuż obok szkoły eksplodowały co najmniej trzy ładunki wybuchowe. Stało się to w chwili, gdy dzieci opuszczały budynek.
Wybuch miał miejsce w pobliżu szkoły Sayeed-ul-Shuhada w rejonie Dasht-e-Barchi. Najpierw eksplodował ładunek wybuchowy umieszczony w aucie, potem - w pobliżu budynku.
Nikt nie przyznał się do zamachu, potępili go również talibowie, zaś ich rzecznik zaprzeczył, by mieli związek z atakiem.