Zełenski odmraża relacje z Moskwą

Moskwa liczy, że wymiana jeńców będzie początkiem wielkiego resetu stosunków z Ukrainą. Kijów nie zaprzecza.

Aktualizacja: 09.09.2019 06:17 Publikacja: 08.09.2019 18:06

Prezydent Wołodymyr Zełenski wita na lotnisku uwolnionych marynarzy i więźniów politycznych

Prezydent Wołodymyr Zełenski wita na lotnisku uwolnionych marynarzy i więźniów politycznych

Foto: AFP

Łzy, śmiech, pieśni ludowe i dziesiątki przepychających się kamerzystów telewizyjnych. Tak w sobotę wyglądało podkijowskie lotnisko Boryspol, wylądowało tam 35 uwolnionych przez Rosję ukraińskich jeńców. Przy schodkach wyjściowych z samolotu prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski przywitał 24 marynarzy aresztowanych przez rosyjskie służby w Cieśninie Kerczeńskiej.

Przywitał też uwolnionych więźniów politycznych, najbardziej znanym wśród nich jest reżyser Ołeh Sencow. Skazany na 20 lat łagrów za kratami spędził pięć lat. Wielu zachodnich przywódców i znanych na całym świecie artystów zwracało się w jego sprawie do Władimira Putina. Przekonał go Zełenski, który w lipcu podniósł słuchawkę i zadzwonił na Kreml. Wszystko wskazuje na to, że rosyjski przywódca czekał na taki telefon z Kijowa od pięciu lat.

Szpiedzy i dywersanci

Gdy samolot z ukraińskimi jeńcami wystartował przed południem z moskiewskiego lotniska Wnukowo, z Kijowa do Moskwy wyleciał rosyjski rządowy samolot z 35 uwolnionymi Rosjanami i prorosyjskimi Ukraińcami. Na pokładzie był m.in. szef ukraińskiej filii rosyjskiej agencji RIA Nowosti Kirył Wyszyński, oskarżany w Kijowie o zdradę państwa i szpiegostwo na rzecz Rosji.

Do końca nie było wiadomo, czy na pokładzie tego samolotu znajdzie się Wołodymyr Cemach, uważany za kluczowego świadka w sprawie zestrzelenia malezyjskiego samolotu pasażerskiego nad Donbasem w lipcu 2014 r. Cemach był wtedy jednym z dowódców obrony przeciwlotniczej samozwańczej Donieckiej Republiki Ludowej (DRL). Ukraiński wywiad przeprowadził w czerwcu całą operację, by zatrzymać go na terenie kontrolowanej przez Rosjan DRL i wywieźć do Kijowa. W niedzielę jeden z uczestników tej operacji anonimowo ujawnił w ukraińskich mediach, że cena zatrzymania Ciemacha była wysoka. Jeden z funkcjonariuszy ukraińskiego wywiadu wojskowego zginął wtedy na polu minowym, inny miał stracić nogę.

Reszta uwolnionych przez Kijów osób nie jest szerzej znana. Wiadomo, że są wśród nich ukraińscy wojskowi, którzy w 2014 r. przeszli na stronę Moskwy, na liście znaleźli się również rosyjscy szpiedzy i dywersanci. Najgroźniejsza z nich jest Julia Prołosowa, obywatelka Ukrainy. W marcu 2017 r. zorganizowała zamach w Mariupolu, w którym zginął pułkownik kontrwywiadu Ukraińskiej Służby Bezpieczeństwa Ołeksandr Charaberiusz.

– To cena, którą musieliśmy ponieść za uwolnienie naszych jeńców – mówi „Rzeczpospolitej" kpt. Ołeksij Arestowycz, ukraiński analityk wojskowy i były funkcjonariusz wywiadu. – Obawiam się, że Putinowi nie chodziło tylko o uwolnienie swojej agentury. Myślę, że liczy na ustępstwa władz w Kijowie w sprawie Donbasu – dodaje.

Oferta Kremla

Rosyjskie media rządowe niespecjalnie skupiały uwagę na samolocie, który wylądował w Moskwie. Nie było tam radości i łez bliskich, nie było też pieśni ludowych. Tylko wypromowanego przez kremlowskie media Wyszyńskiego osobiście witał jeden z głównych rosyjskich propagandystów Dmitrij Kisielow. Reszta nikogo nie interesowała, musieli sami targać bagaże do podstawionego autobusu. Kreml nie opublikował nawet listy uwolnionych przez Kijów osób, wcześniej zrobiły to ukraińskie władze.

Tymczasem MSZ Rosji wydało w sobotę wieczorem komunikat, w którym stwierdziło, że wymiana jeńców „jest pozytywnym sygnałem" i zaproponowało władzom w Kijowie „kolejne kroki". Rosja proponuje, by Ukraina zniosła blokadę gospodarczą, nałożoną na samozwańcze doniecką i ługańską republiki. Kijów miałby też wznowić wypłatę emerytur i innych wypłat socjalnych na terenach, których nie kontroluje.

– W odróżnieniu od swoich poprzedników nowa administracja Wołodymyra Zełenskiego demonstruje zdrowe podejście i gotowość do kompromisów – czytamy w komunikacie rosyjskiego resortu dyplomacji.

Przed spotkaniem z Putinem

W niedzielę prezydent Zełenski zadzwonił do Putina już po raz trzeci. Po raz trzeci Kreml poinformował, że rozmowa odbyła się z „inicjatywy Ukrainy". Rozmawiali o spotkaniu „czwórki normandzkiej", która prawdopodobnie odbędzie się na przełomie września i października.

Wtedy też dojdzie do pierwszego spotkania Zełenskiego z Putinem. Wymiana jeńców, jak twierdzi rzecznik Kremla, jest początkiem „normalizacji i uzdrowienia relacji" pomiędzy krajami.

– Wiele wskazuje na to, że Putin wciąga Zełenskiego w jakiś ciąg porozumień. Prezydent Ukrainy chce szybko zakończyć wojnę, ale nie wiem, czy rozumie, gdzie przebiegają czerwone linie. Jedną z najważniejszą jest wpisanie do konstytucji Ukrainy specjalnego statusu dla okupowanej części Donbasu – mówi „Rzeczpospolitej" Witalij Portnikow, znany kijowski politolog i publicysta.

– Eekipa nowego prezydenta pracuje bez jakichkolwiek konsultacji ze społeczeństwem, to bardzo zamknięte środowisko. Wygląda na to, że Zełenski stawia na osobisty kontakt z Putinem. Oby nie został oszukany – dodaje.

Łzy, śmiech, pieśni ludowe i dziesiątki przepychających się kamerzystów telewizyjnych. Tak w sobotę wyglądało podkijowskie lotnisko Boryspol, wylądowało tam 35 uwolnionych przez Rosję ukraińskich jeńców. Przy schodkach wyjściowych z samolotu prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski przywitał 24 marynarzy aresztowanych przez rosyjskie służby w Cieśninie Kerczeńskiej.

Przywitał też uwolnionych więźniów politycznych, najbardziej znanym wśród nich jest reżyser Ołeh Sencow. Skazany na 20 lat łagrów za kratami spędził pięć lat. Wielu zachodnich przywódców i znanych na całym świecie artystów zwracało się w jego sprawie do Władimira Putina. Przekonał go Zełenski, który w lipcu podniósł słuchawkę i zadzwonił na Kreml. Wszystko wskazuje na to, że rosyjski przywódca czekał na taki telefon z Kijowa od pięciu lat.

Pozostało 82% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Wydarzenia
RZECZo...: powiedzieli nam
Wydarzenia
Nie mogłem uwierzyć w to, co widzę
Wydarzenia
Polscy eksporterzy podbijają kolejne rynki. Przedsiębiorco, skorzystaj ze wsparcia w ekspansji zagranicznej!
Materiał Promocyjny
Jakie możliwości rozwoju ma Twój biznes za granicą? Poznaj krajowe programy, które wspierają rodzime marki
Wydarzenia
Żurek, bigos, gęś czy kaczka – w lokalach w całym kraju rusza Tydzień Kuchni Polskiej