Na 60 hektarach rewitalizowanych poprzemysłowych terenów w Gdańsku wiosną 2018 roku ma się rozpocząć budowa Młodego Miasta – wielkiej dzielnicy z biurowcami, obiektami handlowymi, galeriami sztuki, lokalami gastronomicznymi i mieszkaniami. Inwestycje pomiędzy Martwą Wisłą, placem Solidarności, ul. Jana z Kolna, Marynarki Polskiej oraz Twardą planują m.in.: Atrium, Cavatina, Echo Investment, Edonia, Shipyard City Gdańsk. Deweloperzy przygotowują koncepcje zabudowy działek. Cała dzielnica ma być gotowa za kilkanaście lat.
Rewitalizują i budują
– Obszar Młodego Miasta czekał na rewitalizację od końca lat 90. XX wieku. To wtedy prywatni inwestorzy kupili postindustrialne tereny – mówi Sebastian Drausal, rzecznik Młodego Miasta. – Teraz firmy jednoczą siły, planując w samym sercu metropolii dzielnicę przyszłości – podkreśla.
Plany być może trzeba będzie zmodyfikować. Pomorski konserwator zabytków rozpoczął procedurę wpisania części terenu do rejestru zabytków. – Mamy nadzieję, że dojdzie do rzeczowej dyskusji na temat nieruchomości o wartościach historycznych – mówi Krzysztof Sobolewski, prezes Shipyard City Gdańsk.
Inwestorzy oprócz budowy nowoczesnych obiektów przymierzają się też do rewitalizacji starej zabudowy. – Odwołujemy się do takich światowych przykładów, jak hamburska dzielnica HafenCity na terenach dawnego portu czy Aker Brygge. To zrewitalizowane tereny byłej stoczni w centrum Oslo – wskazuje Drausal.
Wielofunkcyjne dzielnice powstają też w innych polskich miastach. Inwestycja Nowe Żerniki we Wrocławiu oferuje obok mieszkań lokale usługowe, placówki oświaty, kultury i sztuki, a także miejsca rekreacji. – Nowoczesne wielofunkcyjne osiedla cieszą się dużym zainteresowaniem klientów. To zachęca deweloperów do takich projektów – komentuje Mateusz Juroszek, wiceprezes Atalu, spółki, która prowadzi inwestycję Atal Nowe Żerniki.