Pokaż nam swoje biuro

Biuro to wizytówka, to karta przetargowa w walce o talenty. Jak i gdzie pracują firmy związane z branżą nieruchomości?

Publikacja: 29.08.2019 17:26

Foto: materiały prasowe

Międzynarodowa firma doradcza Savills, która pośredniczy m.in. w wielkich transakcjach najmu biur, centralę polskiego oddziału od marca 2017 r. ma w warszawskim budynku Q22 przy al. Jana Pawła II 22. Wynajmuje biuro o powierzchni ok. 1 tys. mkw. – to całe 30. piętro.

Wzorem głównej siedziby Savillsa w Londynie biuro polskiego oddziału podzielono na strefę klienta i strefę dla pracowników. – Dostępna dla gości i klientów strefa składa się z pięciu sal konferencyjnych z widokiem na panoramę Warszawy. Dzięki współpracy firmy z galeriami sztuki ściany wzdłuż głównego korytarza zdobią dzieła polskich artystów – opowiada Tomasz Buras, dyrektor zarządzający Savills Polska.

Książki i koronki

W biurze Savillsa nie ma ruchomych stanowisk pracy czy stref relaksu w postaci tzw. playroomów. Aranżacja została poprzedzona analizą potrzeb pracowników. Postawiono na współpracę w ramach open space, są też salki do pracy w skupieniu. Nieszablonowymi elementami są punkt do wymiany książek i kuchnia z przesuwnymi szklanymi ścianami.

– Dzięki nim możliwe jest wygospodarowanie przestrzeni na potrzeby seminariów dla klientów lub na tzw. town hall meetings, czyli wewnętrzne spotkania sprzyjające integracji zespołu – tłumaczy dyr. Tomasz Buras. Regionalne oddziały tej firmy w Poznaniu, Krakowie i we Wrocławiu korzystają z biur serwisowanych i przestrzeni coworkingowych.

Inna firma doradcza – JLL – w 2016 roku przeprowadziła się do biurowca Warsaw Spire na warszawskiej Woli, wynajmując w nim (łącznie z Tetris – spółką z grupy) ok. 14 tys. mkw. w ramach 9 pięter.

Tomasz Trzósło, dyrektor zarządzający JLL w Polsce i Europie Środkowo-Wschodniej, wspomina, że punktem wyjścia do rozważań o kształcie nowego biura firmy było określenie, co tworzy wartość organizacji i położenie nacisku na takie rozwiązania przestrzenne i technologiczne, które sprzyjają jakości pracy.

– Chcieliśmy stworzyć miejsce pracy przyjazne pracownikom, wspierające produktywność i kreatywność, ale i odzwierciedlające ducha firmy – opowiada Tomasz Trzósło. – Poza uniwersalnymi kryteriami wyboru powierzchni biurowej myśleliśmy o jakości przestrzeni, jej wykorzystaniu i zaprojektowaniu w odpowiedni sposób, opierając się na tzw. Workplace Strategy, czyli opracowywaniu strategii środowiska pracy. Jest to zresztą jedna ze strategicznych usług, jakie oferujemy naszym klientom. W konsekwencji całkowicie zmieniliśmy nasze biuro, próbując jak najlepiej dopasować je do potrzeb pracowników, a jednocześnie poprawić komunikację, produktywność i współpracę.

Na każdym piętrze, oprócz open space, jest od 15 do 20 sal różnej wielkości. Są to m.in. małe sale do pracy w skupieniu, pokoje kreatywne, sale do spotkań wewnętrznych. Pracownicy JLL mają do dyspozycji także duże kuchnie ze stołami – wysokimi i niskimi – fotelami i miękkimi pufami. W biurze jest także kilka bibliotek, czyli stref ciszy.

– Na piętrze 30. została zaaranżowana specjalna strefa klienta. Znajduje się w niej 12 nowocześnie wyposażonych sal konferencyjnych, a największe cztery można połączyć, tworząc przestrzeń konferencyjną na 100 osób – opowiada Tomasz Trzósło. – Z kolei na 28. piętrze mamy dużą wspólną przestrzeń pełniącą funkcję zarówno naszego wewnętrznego coworkingu, jak i wewnątrzfirmowej kantyny, która jest obsługiwana przez wyspecjalizowaną firmę restauracyjną. Motywem przewodnim aranżacji są akcenty polskie. Pomieszczenia do rozmów są dekorowane kolorowymi panelami o geometrycznych kształtach, obitymi tłumiącym dźwięki filcem. Na open space zastosowano przepierzenia w kształcie miękkich kotar przypominających grubo tkaną koronkę. Ściany zdobią makiety budowli kojarzonych z Warszawą – np. Stadionu Narodowego. Bibliotekę o nazwie Kopernik zdobi makieta układu słonecznego, popartowe wizerunki astronoma na ścianach i wysokie lampy stylizowane na lunety. Inne oryginalne pomieszczenia to sala szkoleniowa Miód, której ściany wyłożone są „plastrami miodu" wykonanymi z płyt wiórowych, czy Bursztyn – nawiązują do bogactw naturalnych Polski.

– Na komfort naszego zespołu istotnie wpływają też nowoczesne rozwiązania technologiczne, które integrują oświetlenie, nagłośnienie, zaciemnianie okien czy działanie sprzętu audiowizualnego – mówi dyrektor z JLL. – Salę konferencyjną można zarezerwować na określoną godzinę poprzez elektroniczny panel ,znajdujący się przy jej drzwiach wejściowych, ale też przez specjalny portal dostępny z dowolnego miejsca na świecie.

Kolejna wielka firma doradcza – CBRE – od 2014 roku zajmuje przestrzeń na 24. piętrze biurowca Rondo 1 oraz dodatkową powierzchnię na pierwszym piętrze budynku. Łącznie siedziba firmy to ponad 1,4 tys. mkw.

– CBRE było pierwszą agencją doradczą, która w 2014 roku zdecydowała się wprowadzić unikatowy styl pracy – activity based working – rezygnując tym samym z przypisania stanowisk pracownikom, a zostawiając im możliwość wyboru miejsca – mówi Natalia Wenzławska z CBRE.

– Decyzja ta wpłynęła na wygląd i użyteczność biura, sprawiając, że nasza przestrzeń pracy pełna jest różnorodnych stref. Mamy strefy gorących biurek, przestrzenie otwarte (open space) dla poszczególnych zespołów, wygodne strefy relaksu z możliwością pracy wyposażone np. w kanapy czy fotele, a także budki telefoniczne, mamy małe sale spotkań i pokoje do pracy w skupieniu. Sercem biura jest otwarta dla pracowników i gości strefa kawiarniana, w której można odpocząć od codziennej gonitwy, przedyskutować ważne tematy z zespołem czy po prostu spędzić czas ze współpracownikami. Koncept ten, choć wymagał wprowadzenia wielu zmian w organizacji, sprawdził się idealnie. Firma od 2014 roku zatrudniła ok. 100 nowych pracowników, których miejscem pracy jest nadal Rondo 1, a powierzchnia biura nie musiała się zwiększyć – dodaje.

Prysznic i galeria

A jak pracują firmy, które budują biurowce, hotele, mieszkania? Biuro spółki Vastint Poland działającej na rynku nieruchomości komercyjnych mieści się w kompleksie Business Garden przy Żwirki i Wigury w Warszawie.Ewa Łydkowska z tej firmy informuje, że jest ona właścicielem nieruchomości.

– Biuro o powierzchni 500 mkw. zajmuje część trzeciego piętra – opowiada Ewa Łydkowska. – Siedziba firmy działa w tym miejscu od 2013 roku, ale pod koniec roku planujemy przeprowadzkę do nowego biura – do innego budynku, ale w tym samym kompleksie. Zyskamy dodatkowe 400 mkw. powierzchni biurowej. Nasza obecna przestrzeń biurowa w przeważającej większości jest zaaranżowana jako open space, zabudowa gabinetowa stanowi ok. 25 proc. powierzchni.

W trakcie przeprowadzki jest Budimex Nieruchomości. – Już od 2 września zapraszamy do nowej siedziby – biurowca Wola Retro przy ul. Skierniewickiej – mówi Andrzej Miś, rzecznik prasowy firmy. – W nowej siedzibie znajdą się wszystkie spółki grupy Budimex, które dotychczas mieściły się przy ul. Stawki 40. Budimex Nieruchomości ma do dyspozycji parter i pierwsze piętro części zabytkowej biurowca (ok. 1,1 tys. mkw.), co wymusiło zastosowanie rozwiązań uwzględniających uwagi konserwatorskie. Powierzchnia jest wynajmowana.

Oprócz wyodrębnionych gabinetów, pokojów czy powierzchni otwartej pracownicy będą mieli do dyspozycji pomieszczenia o różnych funkcjach – m.in. sale konferencyjne, pomieszczenia socjalne, archiwum, punkty kserograficzne i tzw. coffee point. W biurowcu przewidziano także rowerownię i prysznice, a w kuchniach zamontowano filtry do wody, aby wyeliminować wodę butelkowaną.

Główna siedziba Dom Development znajduje się w budynku Metropolitan przy pl. Piłsudskiego w Warszawie, w pobliżu m.in. Teatru Narodowego. Firma wynajmuje niemal 3 tys. mkw. na drugim piętrze. – Mamy też kilkanaście terenowych biur sprzedaży i zapleczy budowlanych, w których codziennie pracują ludzie – mówi Radosław Bieliński, rzecznik Dom Development. – Nasze spółki we Wrocławiu i w Gdańsku także wynajmują powierzchnie.

Wnętrza siedziby w Metropolitanie są urządzone w nowoczesnym stylu, w jasnych, nierozpraszających uwagi kolorach. – Całe biuro zaprojektowane zostało na planie koła. Pracownicy poza tzw. open space'ami mają także przestrzeń relaksu – kawiarnię, w której znajduje się minibiblioteka i żywa ściana porośnięta roślinnością – opowiada Bieliński. – Do dyspozycji pracowników są również kantyna oraz multimedialne sale spotkań. We wnętrzu biura znajduje się także minigaleria artystyczna, a wystawę uzupełniają prace pracowników.

Na koniec – siedziba NBS Communications, firmy PR, która obsługuje m.in. spółki deweloperskie. – Nasza siedziba znajduje się w samym sercu Warszawy, na rogu ulic Kruczej i Wilczej. Nowe biuro wynajmujemy od niedawna, bo od czerwca – mówi Piotr Wojtaszek, prezes NBS Communications.

– To duża zmiana, ponieważ przez 25 lat nasza siedziba mieściła się przy ul. Kopernika. Przeprowadzka stała się koniecznością, gdyż nasz zespół zaczął się rozrastać i na dotychczasowej powierzchni nie było już możliwości wstawienia nowych biurek ani wprowadzenia udogodnień, na których nam zależało. Doskonale zdawaliśmy też sobie sprawę, że wygląd biura jest jednym z ważnych kryteriów przy decyzji o wyborze miejsca pracy, więc chcieliśmy obecnym i nowym pracownikom zapewnić przyjazną przestrzeń – opowiada.

Firma szukała biura, w którym będzie można stworzyć pokój relaksu dla pracowników.

– Potrzebowaliśmy także dużej kuchni z miejscem na wspólne jedzenie posiłków, a także przestronnej sali konferencyjnej, w której moglibyśmy się spotykać z klientami i organizować briefingi prasowe czy spotkania z inwestorami – wyjaśnia prezes Wojtaszek. – Interesowały nas wyłącznie biurowce w klimacie eleganckiej kamienicy, ponieważ w dużym, szklanym budynku nie czulibyśmy się dobrze. To wszystko udało się nam znaleźć w biurze przy ul. Kruczej. Na powierzchni ok. 240 mkw. mieści się duży open space i gabinety zarządu. Pracownicy mają też wiele miejsc, w których mogą w ciszy porozmawiać przez telefon lub po prostu odpocząć.

Międzynarodowa firma doradcza Savills, która pośredniczy m.in. w wielkich transakcjach najmu biur, centralę polskiego oddziału od marca 2017 r. ma w warszawskim budynku Q22 przy al. Jana Pawła II 22. Wynajmuje biuro o powierzchni ok. 1 tys. mkw. – to całe 30. piętro.

Wzorem głównej siedziby Savillsa w Londynie biuro polskiego oddziału podzielono na strefę klienta i strefę dla pracowników. – Dostępna dla gości i klientów strefa składa się z pięciu sal konferencyjnych z widokiem na panoramę Warszawy. Dzięki współpracy firmy z galeriami sztuki ściany wzdłuż głównego korytarza zdobią dzieła polskich artystów – opowiada Tomasz Buras, dyrektor zarządzający Savills Polska.

Pozostało 93% artykułu
Nieruchomości
Rząd przyjął program tanich kredytów. Klienci już rezerwują odpowiednie mieszkania
Nieruchomości
Wielki recykling budynków nabiera tempa. Troska o środowisko czy o portfel?
Nieruchomości
Opada gorączka, ale nie chęci
Nieruchomości
Klienci czekają w blokach startowych
Nieruchomości
Kredyty mieszkaniowe: światełko w tunelu