Reklama

Anna Cieślak-Wróblewska: Wymuszony cud e-rewolucji

W ekspresowym tempie polska gospodarka przechodzi cyfrową transformację. Dla wielu firm to kwestia przetrwania. Rząd mógłby im pomóc.

Aktualizacja: 03.11.2020 21:13 Publikacja: 03.11.2020 21:00

Anna Cieślak-Wróblewska: Wymuszony cud e-rewolucji

Foto: Adobe Stock

Gdy cztery lata temu rząd uruchamiał program 500+, w powietrzu zawisło widmo biurokratyczno-urzędniczego horroru. Ale nie, nagle okazało się, że Polacy mogą wypełniać urzędowe wnioski bez wychodzenia z domu, bo jakimś cudem (czytaj: dzięki współpracy państwa z prywatnymi bankami) udało się przeskoczyć lata zaniedbań w cyfryzacji usług publicznych.

Podobnie dziś, pod przymusem pandemii, cała gospodarka i my, społeczeństwo, przechodzimy przyspieszoną naukę cyfryzacji, digitalizacji i automatyzacji. I nie chodzi tylko o te branże, firmy czy zawody, które są z pracą w przestrzeni wirtualnej otrzaskane, takie jak IT, finanse czy szeroko pojęty e-commerce. Dzięki ogromnemu postępowi w digitalizacji dokumentów, elektronizacji ich obiegu i rozwiązaniom chmurowym swoje obowiązki na odległość mogą wykonywać też np. nauczyciele, urzędnicy podejmujący ważne decyzje administracyjne, księgowi, menedżerowie zarządzający dużymi projektami czy sędziowie. W tym kontekście prawdziwego znaczenia mogą w końcu zacząć nabierać takie pojęcia, jak e-administracja czy e-sąd.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Opinie Ekonomiczne
Maciej Miłosz: Prawdziwi politycy, czyli jak się dorasta w MON
Opinie Ekonomiczne
Eksperci FOR: Orbanizacja gospodarki odpadami w Polsce
Opinie Ekonomiczne
Prof. Gorynia: Jaki będzie XI Kongres Ekonomistów Polskich?
Opinie Ekonomiczne
Pierwsza wiceprezes BGK: Nowy potencjał emisji obligacji
Opinie Ekonomiczne
Cezary Szymanek: Katastrofa na razie odwołana
Reklama
Reklama