Karol Wojtyła. Z Wadowic do Rzymu

Równo wiek temu urodził się Karol Wojtyła, przyszły papież. Bogusław Chrabota wspólnie z gościem audycji, ks. Mateuszem Hosają, kustoszem Sanktuarium Św. Jana Pawła II w Krakowie, przypomina dzieciństwo Wojtyły, jego drogę do powołania oraz duchowe ścieżki, które zaprowadziły go do Rzymu.

Aktualizacja: 18.05.2020 19:16 Publikacja: 18.05.2020 09:55

Karol Wojtyła. Z Wadowic do Rzymu

Foto: Fotorzepa, Jakub Ostałowski

Karol Wojtyła dorastał w wielokulturowym środowisku. W podbeskidzkich Wadowicach mieszkała w symbiozie zróżnicowana społeczność: katolicy i Żydzi. Próbowali tworzyć wspólnotę dla wszystkich zrozumiałą i otwartą. To było mocną podstawą późniejszej ekumenicznej nauki Jana Pawła II.  – Dzięki temu papież odczuwał, że ludzie, którzy wierzą inaczej, szukają tej samej prawdy – tłumaczy ks. Mateusz Hosaja.

Przyszły papież jako bardzo młody człowiek zapoznaje się z życiem prostych ludzi. W 1939 roku wybucha wojna. Plany Karola Wojtyły legły w gruzach. Chcąc uniknąć wywózki do Niemiec na przymusowe prace, najmuje się jako robotnik w zakładach Solvay – krakowskiej fabryce sody. Jest pomocnikiem strzałowego, później pracuje przy oczyszczaniu wody.  – Te obowiązki stały się później inspiracją do napisania wszystkich encyklik społecznych, do zrozumienia, czym jest praca – opowiada gość audycji.

Ks. Mateusz Hosaja, kanonik Krakowskiej Kapituły Katedralnej, kustosz Sanktuarium Świętego Jana Pawła II w Krakowie (pierwszy od lewej), fot. Tomasz Tołłoczko

Przed wojną marzył o polonistyce. Jak mówił, jego pierwszym powołaniem było słowo. W Krakowie był członkiem Teatru Rapsodycznego, gdzie zetknął się z wybitnymi postaciami polskiej kultury. W „Tygodniku Powszechnym” publikował swoje wiersze. Z Krakowa jeździł w ukochane góry i na kajak. To właśnie na jednym ze spływów dowiedział się o biskupiej nominacji.

To pierwszy odcinek w cyklu audycji „Wydarzyło się 100 temu…” jakie „Rzeczpospolita” przygotowuje wraz z „Niepodległą”. W rozmowach z gośćmi będziemy wracać do wielkich wydarzeń sprzed wieku, które wpłynęły na losy Polski i na trwałe zapisały się w naszej pamięci.

Karol Wojtyła dorastał w wielokulturowym środowisku. W podbeskidzkich Wadowicach mieszkała w symbiozie zróżnicowana społeczność: katolicy i Żydzi. Próbowali tworzyć wspólnotę dla wszystkich zrozumiałą i otwartą. To było mocną podstawą późniejszej ekumenicznej nauki Jana Pawła II.  – Dzięki temu papież odczuwał, że ludzie, którzy wierzą inaczej, szukają tej samej prawdy – tłumaczy ks. Mateusz Hosaja.

Przyszły papież jako bardzo młody człowiek zapoznaje się z życiem prostych ludzi. W 1939 roku wybucha wojna. Plany Karola Wojtyły legły w gruzach. Chcąc uniknąć wywózki do Niemiec na przymusowe prace, najmuje się jako robotnik w zakładach Solvay – krakowskiej fabryce sody. Jest pomocnikiem strzałowego, później pracuje przy oczyszczaniu wody.  – Te obowiązki stały się później inspiracją do napisania wszystkich encyklik społecznych, do zrozumienia, czym jest praca – opowiada gość audycji.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Wydarzenia
RZECZo...: powiedzieli nam
Wydarzenia
Nie mogłem uwierzyć w to, co widzę
Wydarzenia
Polscy eksporterzy podbijają kolejne rynki. Przedsiębiorco, skorzystaj ze wsparcia w ekspansji zagranicznej!
Materiał Promocyjny
Jakie możliwości rozwoju ma Twój biznes za granicą? Poznaj krajowe programy, które wspierają rodzime marki
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Wydarzenia
Żurek, bigos, gęś czy kaczka – w lokalach w całym kraju rusza Tydzień Kuchni Polskiej