Reklama

Nie wszystkie centra handlowe mają tak samo źle

Choć przynajmniej do momentu ponownych wzrostów zachorowań centra odrabiały straty we frekwencji to dużym obiektom szło znacznie trudniej.

Aktualizacja: 19.10.2020 15:06 Publikacja: 19.10.2020 14:32

Właścicieli galerii nie objęło wsparcie w ramach tarcz

Właścicieli galerii nie objęło wsparcie w ramach tarcz

Foto: Fotorzepa, Robert Gardziński

Jak wynika z analizy danych Mastercard i Top-Key przeprowadzonej przez EY, okres lockdownu był szczególnie dotkliwy dla centrów handlowych trzeciej i czwartej generacji, w których oprócz sklepów i punktów usługowych, istotną część przestrzeni zajmują kina, restauracje, kluby fitness czy biura. Zdecydowanie lepiej w czasie lockdownu radziły sobie obiekty typu convenience, w których za obroty w znacznej mierze odpowiadają sklepy spożywcze.

W trakcie lockdownu największy spadek obrotów dotyczył obiektów handlowych zlokalizowanych w dużych miastach regionalnych (z liczbą mieszkańców jest wyższa niż 200 tys.) oraz w Warszawie. Tu też dużo wolniej handel wracał do poziomów sprzed pandemii. Znacznie lepiej radziły sobie centra handlowe w miastach do 100 tys. mieszkańców, które po ponownym otwarciu w maju, notowały najszybszy wzrost obrotów.

Pozostało jeszcze 85% artykułu

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Handel
Niepewny los ceł Donalda Trumpa. Eksperci dają mu 80 proc. szans na porażkę w sądzie
Handel
Generacja Z przyprawia sklepy o ból głowy
Handel
Chiny skokowo zwiększyły dostawy części do dronów
Handel
Ostra wymiana ciosów między USA a Chinami. Wchodzą w życie nowe cła i opłaty portowe
Handel
Polacy gruntownie przygotowują się do zakupów. Najpierw sprawdzą ceny w internecie
Reklama
Reklama