Reklama
Rozwiń

Dior przeprasza Chiny za mapę, na której nie miały Tajwanu

Chińczycy są bardzo czuli na punkcie „Jednych Chin". Korporacje chcące robić interesy w Państwie Środka muszą się z tym liczyć.

Aktualizacja: 17.10.2019 13:10 Publikacja: 17.10.2019 13:00

Dior przeprasza Chiny za mapę, na której nie miały Tajwanu

Foto: Bloomberg

Christian Dior jest kolejną firmą, która przeprasza Chińczyków za urażenie ich uczuć narodowych. Incydentem, który sprawił, że luksusowa marka poczuła się zobowiązana do przeprosin, było wydarzenie na uczelni zidentyfikowanej jako Uniwersytet Gongshang w Hangzhou w prowincji Zhejiang, gdzie podczas prezentacji firmy przez pracownicę działu HR Diora, studenci dopatrzyli się braków na mapie Chin.

Nagranie ze starcia studentów z pracownicą Diora trafiło na chiński serwis społecznościowy Weibo. Studenci pytali pracownika Diora o brak Tajwanu na mapie i kwestionowali odpowiedzi. Przedstawicielka marki najpierw tłumaczyła brak Tajwany tym, że jest zbyt mały by uwidocznić go na mapie, a gdy studenci zauważyli, że na mapie widać mniejszą wyspę Hainan, tłumaczenie zmieniło się. W drugiej wersji pracowniczka Diora mówił, że Tajwan nie jest widoczny, gdyż jest ona przedstawicielką części korporacji zajmującej się kontynentalnymi Chinami podczas gdy inny oddział zajmuje się Tajwanem.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Reklama
Handel
Trump grozi Kanadzie 35-procentowym cłem
Materiał Promocyjny
25 lat działań na rzecz zrównoważonego rozwoju
Handel
Cła Trumpa blokują import odzieży z Chin do USA. Najniższy poziom od 22 lat
Handel
Donald Trump zapowiada nowe cła. „Dzisiaj zajmujemy się miedzią”
Handel
Grupa VRG na zakupach. W.Kruk przejmie znaną sieć butików
Handel
Trump przesunął deadline dla ceł na 1 sierpnia
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama