Centra liczą koszty wolnych niedziel

Dłuższa praca przed niedzielami z zakazem handlu oznacza nawet 800 tys. zł dodatkowych kosztów dla jednej galerii

Aktualizacja: 22.02.2018 15:02 Publikacja: 22.02.2018 07:54

Centra liczą koszty wolnych niedziel

Foto: Fotorzepa, Marian Zubrzycki

- Część firm zdecydowała się wydłużyć czas pracy obiektów handlowych w piątki oraz w soboty. Jest jednak spora grupa galerii, która zmieni godziny otwarć również w pozostałe dni tygodnia"- powiedziała Anna Szmeja, prezes, Retail Institute. Firma przygotowała analizę wpływu wprowadzenia zakazu handlu w niedzielę na działalność centrów handlowych, na podstawie danych z ponad 100 centrów handlowych.

Według szacunków wydłużenie czasu pracy centrów, tylko w piątki i soboty, spowoduje wzrost kosztów zatrudnienia po stronie najemców w jednej galerii handlowej, mającej ok 100 najemców, o blisko 800 tys. zł. W Polsce działa ok 500 centrów handlowych.

- Koszty jednostkowe, per sklep, może nie są bardzo wysokie, to rząd wielkości średnio ok 8-10 000 rocznie, jednak w przypadku sieci mającej kilkadziesiąt, kilkaset punktów zmiana rodzi ogromne trudności tym bardziej, że niezaplanowane - mówi Anna Szmeja.

Z drugiej strony zarządcy podejmują działania, które mają zabezpieczyć interesy właścicieli przed potencjalnymi roszczeniami dot. obniżek czynszu czy też kosztów wspólnych. Sieci handlowe, które do tej pory miały trudności w wypracowaniu oczekiwanego wyniku finansowego upatrują w tym szans na obniżenie kosztów funkcjonowania.

- Doradzamy centrom i sieciom handlowym jak wspierać słabszych najemców w ich centrach – mówi Anna Szmeja.

Obecnie sobota, niezależnie od wielkości i rodzaju centrum handlowego, jest najczęściej wybieranym przez Polaków dniem na wizytę w galerii handlowej – ma 17 proc. udziału. Piątek i niedziela są równoważne w kalendarzu odwiedzin (po 15 proc.) przy czym centra duże odwiedzane są częściej w niedzielę niż obiekty mające do 40 tys. mkw. Dla centrów małych (do 20 ty mkw. powierzchni najmu) najważniejszymi dniami tygodnia są czwartek, piątek i sobota (46 proc. wszystkich odwiedzin).

- Część firm zdecydowała się wydłużyć czas pracy obiektów handlowych w piątki oraz w soboty. Jest jednak spora grupa galerii, która zmieni godziny otwarć również w pozostałe dni tygodnia"- powiedziała Anna Szmeja, prezes, Retail Institute. Firma przygotowała analizę wpływu wprowadzenia zakazu handlu w niedzielę na działalność centrów handlowych, na podstawie danych z ponad 100 centrów handlowych.

Według szacunków wydłużenie czasu pracy centrów, tylko w piątki i soboty, spowoduje wzrost kosztów zatrudnienia po stronie najemców w jednej galerii handlowej, mającej ok 100 najemców, o blisko 800 tys. zł. W Polsce działa ok 500 centrów handlowych.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Handel
Żabka szuka franczyzobiorców na ukraińskich portalach
Handel
Brexit uderza w import żywności. Brytyjczycy narzekają na nowe przepisy
Handel
Kanadyjski rząd chce ściągnąć dyskonty. Na liście właściciele Biedronki i Lidla
Handel
VAT uderzył, ceny rosną już mocniej niż w marcu
Handel
Francja: Shrinkflacja to oszustwo. Rząd z tym kończy