Aktualizacja: 13.01.2021 20:36 Publikacja: 13.01.2021 21:00
Foto: Fotorzepa, Sławomir Mielnik
„Z naszej perspektywy lockdown niewiele zmienia. Firma nie zarabia na wyprzedażach. Jedyny problem to rosnące zapasy, ale nasze towary nie przeterminowują się" – tak o wydłużanym do końca stycznia lockdownie mówi Dariusz Miłek, założyciel i przewodniczący rady nadzorczej obuwniczej grupy CCC.
Trzeci już „okres odpowiedzialności" w Polsce, obejmujący m.in. zamknięcie sklepów z obuwiem i odzieżą w galeriach handlowych, miał potrwać do 17 stycznia. Ale 11 stycznia rząd ogłosił, że potrwa do końca miesiąca. W reakcji organizacje zrzeszające przedsiębiorców zaprotestowały przeciwko temu i nierównościom w traktowaniu firm handlowo-usługowych. Związek Polskich Pracodawców Handlu i Usług zapowiedział pozwy przeciwko Skarbowi Państwa. ZPPHiU podaje, że będą to indywidualne decyzje firm.
W niedzielę pożar strawił budynek rumuńskiego parku logistycznego i towar przeznaczony do dystrybucji wynajmowan...
Sekretarz skarbu Scott Bessent powiedział Fox Business, że jego zdaniem negocjacje handlowe z kilkunastoma kraja...
Przedłużenie sankcji UE wobec Rosji skutkuje coraz większymi trudnościami dla rosyjskich importerów. Nawet „zapr...
Howard Lutnick, sekretarz skarbu USA, ujawnił, że Stanom Zjednoczonym udało się doprowadzić do sfinalizowania i...
Drożejąca kawa to już nie tylko ciekawostka z rynków surowcowych. Z miesiąca na miesiąc jej ceny rosną na sklepo...
W środę w nocy podczas pracy w magazynie Amazona w Sosnowcu zmarł 48-letni mężczyzna. Jego ciało znaleźli pracow...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas