Reklama
Rozwiń
Reklama

Supermarkety w Wielkiej Brytanii racjonują… sałatę

Klienci nie są szczęśliwi, a przyczyna tkwi w złej pogodzie.

Aktualizacja: 03.02.2017 13:19 Publikacja: 03.02.2017 12:58

Supermarkety w Wielkiej Brytanii racjonują… sałatę

Foto: Fotorzepa/ Marian Zubrzycki

Niektóre brytyjskie sieci supermarketów wprowadziły ograniczenia w sprzedaży sałaty lodowej do trzech główek w czasie jednych zakupów. Klienci nie są zachwyceni i dzielą się w mediach społecznościowych zdjęciami pustych półek, na których zazwyczaj można znaleźć sałatę.

Ograniczenia wprowadziły Tesco, Sainsbury i Morrisons. Braki w dostawach sałaty to nie wszystko, bo rosną też braki w dostawach cukinii, brokułów i bakłażanów, których sprzedaż też jest limitowana lub zaraz będzie. Problemy spowodowane są, jak twierdzą sieci handlowe, kłopotami w Hiszpanii, skąd Brytyjczycy importują te warzywa. Hiszpańscy rolnicy niedawno zmagali się z powodziami, a produkcję zmniejszył dodatkowo wyjątkowo zimny styczeń.

- W związku ze złą pogodą w Hiszpanii, mamy problemy z dostawami, ale razem z naszymi dostawcami pracujemy nad ich rozwiązaniem – powiedział cytowany przez „Daily Mail” rzecznik prasowy brytyjskiego Tesco.

Niektóre sieci handlowe zaczęły już sprowadzać sałaty i warzywa aż z USA, by uniknąć braków na półkach. Problem w mniejszym stopniu dotyczy zwykłych konsumentów niż drobnej gastronomii – niewielkie kawiarnie i bary zaopatrują się bowiem w sałaty i inne warzywa w supermarketach. W związku z tym to właśnie w drobny biznes ograniczenia i braki uderzają najbardziej.

Reklama
Reklama

Nie wszystkie sieci sklepów mają jednak problem z dostępnością sałat i warzyw. Brytyjskie oddziały sieci Lidl i Aldi nie mają żadnych problemów z zaopatrzeniem.

Handel
Chiny nałożą cła do 42,7 proc. na nabiał z Unii Europejskiej
Handel
W świątecznym szczycie sezonu e-commerce wygrywa nie tańszy sklep, tylko lepszy agent AI
Handel
Donald Trump porozumiał się z dziewięcioma firmami farmaceutycznymi ws. obniżek cen leków
Handel
Umowa z Mercosurem przełożona o miesiąc. Efekt działań Francji, Włoch i Polski
Handel
Prezes Gabony: Jest czego się bać. Chińska konkurencja może nas wyprzeć w pięć lat
Materiał Promocyjny
W kierunku zrównoważonej przyszłości – konkretne działania
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama