– Można wyrazić jedynie żal, że zamiast zdrowego rozsądku i zwiększania współpracy Waszyngton wybrał stanowisko w kontrze do potrzeb w stosunkach wzajemnych – skomentował nowe amerykańskie sankcje wobec Rosji Dmitrij Pieskow, rzecznik prezydenta Rosji, podała gazeta „RBK".
Pieskow podał, że Rosja wprowadzi kontrsankcje po analizie nowych list i że będą one „adekwatne" do amerykańskich. Pole manewru jest jednak dużo mniejsze, bo większość amerykańskich firm wycofała się już z Rosji. Jako jeden z ostatnich zrobił to w tym tygodniu paliwowy gigant ConocoPhillips, obecny na tym rynku od ćwierćwiecza.