O ile pierwszy kwartał 2019 r. ma, według analityków Goldman Sachs, przynieść w USA 2,5 proc. wzrostu PKB, to drugi 2,2 proc., trzeci 1,8 proc. a czwarty 1,6 proc. Spowolnienie ma być głównie skutkiem słabnącego impulsu fiskalnego (obniżek podatków wdrożonych w 2018 r.) jak i zacieśniania polityki pieniężnej przez Fed. Goldman Sachs spodziewa się, że Fed podwyższy stopy procentowe w grudniu 2018 r. a w przyszłym roku dokona jeszcze czterech podwyżek. Do zacieśniania polityki pieniężnej będzie go skłaniała przyspieszająca inflacja, która może wynieść na koniec 2019 r. 2,25 proc.

Czytaj także: USA rosną najszybciej od czterech lat

Analitycy Goldmana nie spodziewają się jednak, by szybko doszło do recesji w USA. – Jak na razie ani ryzyko przegrzania się gospodarki ani finansowe nierównowagi nie wyglądają niepokojąco. Ekspansja gospodarcza w USA powinna więc stać się w przyszłym roku najdłuższą w historii a nawet w następnych latach recesja nie jest naszym scenariuszem bazowym – twierdzi Jan Hatzius, główny ekonomista Goldman Sachs.