Białoruski reżim zadłużony jak nigdy

Zagraniczny dług Białorusi osiągnął nigdy nie notowany poziom 41,12 miliardów dolarów czyli 66 proc. PKB. Głównie za sprawą sytuacji w organach państwowych, których zadłużenie sięgnęło ponad 18 miliardów dolarów.

Aktualizacja: 21.09.2020 19:16 Publikacja: 21.09.2020 19:07

Białoruski reżim zadłużony jak nigdy

Foto: AFP

Z dwumiesięcznym opóźnieniem bank centralny Białorusi opublikował dane o zadłużeniu zagranicznym. Na dzień 1 lipca, a więc jeszcze przed wyborami, dług sięgnął historycznego rekordu - 41,116 mld dol., informuje portal banki24.by.

Oznacza to, że zadłużenie na obywatela wynosi 4375 dolarów. Dekadę temu było ono dwa razy niższe, a w 2006 r. - osiem razy. Wtedy dług zagraniczny per capita wynosił zaledwie 525 dolarów.

Czytaj także: Stabilność polityczna otworzy drogę do rozwoju Białorusi

Główną przyczyną wzrostu zadłużenia zagranicznego była sytuacja w sektorze administracji publicznej. W tym sektorze zadłużenie wzrosło do 18,054 mld dol. Przyczyniła się do tego emisja euroobligacji w czerwcu w wysokości 1,25 mld dol. Zarobione na emisji fundusze już zostały wydane. W lipcu i sierpniu bank centralny przeznaczył porównywalną kwotę na interwencje walutowe. Władze prowadzą również ewidencję przeterminowanego zadłużenia zagranicznego. Według regulatora na 1 lipca białoruska gospodarka nie przekazała wierzycielom zewnętrznym ponad 713,3 mln dol. Główna część tej kwoty przypada na przedsiębiorstwa realnego sektora. A w nim 80 proc. stanowią firmy państwowe. W tym sektorze na 1 lipca zobowiązania wobec kredytodawców zagranicznych sięgnęły 14,830 mld dol. Banki i inne organizacje kredytowe i finansowe były winne 5,125 mld dol. zewnętrznym wierzycielom.

Oprócz tego, że państwo jest liderem pod względem zadłużenia, gwarantuje również zwrot miliardów dolarów. A to oznacza, że wielkość zadłużenia zagranicznego sektora publicznego w rozszerzonej definicji oraz długu gwarantowanego przez władze osiągnęło łącznie 26,59 mld dol.

Ze względu na wysokie zadłużenie sektory gospodarki przeznaczają miliardy środków na spłaty i obsługę zadłużenia zamiast na inwestycje. Przykładowo w 2019 roku wydatki wyniosły 6,372 mld dol, a w pierwszej połowie 2020 - 3,201 mld dol. Według obliczeń portalu w bieżącym i przyszłym roku obciążenie utrzyma się na poziomie około 6 mld dol.

W latach 2005-2020 zadłużenie zagraniczne Białorusi w relacji do PKB wzrosło z 17 proc. do 65,4 proc.. Oznacza to, że od półtorej dekady białoruska gospodarka sterowana ręcznie przez Aleksandra Łukaszenkę, rozwija się niemal 4-krotnie wolniej niż rośnie zadłużenie zagraniczne.

W rzeczywistości obecny model gospodarki, zwany przez Białorusinów „łukekonomią", istniał dzięki ciągłym zastrzykom gotówki z zagranicy.

Z dwumiesięcznym opóźnieniem bank centralny Białorusi opublikował dane o zadłużeniu zagranicznym. Na dzień 1 lipca, a więc jeszcze przed wyborami, dług sięgnął historycznego rekordu - 41,116 mld dol., informuje portal banki24.by.

Oznacza to, że zadłużenie na obywatela wynosi 4375 dolarów. Dekadę temu było ono dwa razy niższe, a w 2006 r. - osiem razy. Wtedy dług zagraniczny per capita wynosił zaledwie 525 dolarów.

Pozostało 82% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Gospodarka
Norweski fundusz: ponad miliard euro/dolarów zysku dziennie
Materiał Promocyjny
Wykup samochodu z leasingu – co warto wiedzieć?
Gospodarka
Pozytywne sygnały z niemieckiej gospodarki
Gospodarka
Ban na szybkie pociągi i hotele za niespłacane długi
Gospodarka
Polska rozwija się tak, jakby kryzysów nie było
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Gospodarka
prof. Agnieszka Chłoń-Domińczak: Im starsze społeczeństwo, tym więcej trzeba pieniędzy na zdrowie