Wczorajsza sesja zaskoczyła wielu obserwatorów rynku. Na naszym parkiecie po słabym początku tygodnia popyt w końcu się uaktywnił. W efekcie WIG20 zyskał ponad 2 proc. Czy dzisiaj pójdzie za ciosem?
Początek dnia na to nie wskazuje. WIG20 notowania rozpoczął od 0,2 proc. przeceny. Najwyraźniej więc w pierwszych fragmentach sesji inwestorzy postanowili zrealizować część zysków. Dotyczy to jednak nie tylko Warszawy. Również większość europejskich parkietów dzień zaczęła od przeceny.
Spadki zagościły na rynku azjatyckim. Nikkei225 stracił ponad 2 proc. Sensex również spadał około 2 proc. Kospi stracił 1,5 proc.
Niewielkimi zmianami zakończyła się za to wczorajsza sesja na Wall Street. Dow Jones Industrial wzrósł o 0,14 proc. z kolei S&P 500 zyskał o 0,12 proc. Ci którzy byli rozczarowani symbolicznymi zmianami dziś już jednak nie powinni mieć powodów do narzekań.
Emocje na rynku powinny zapewnić dane z amerykańskiego rynku pracy. Po południu poznamy odczyt dotyczący stopy bezrobocia, a także zmiany zatrudnienia w sektorze pozarolniczym. Oprócz twardych liczby może to być także sygnał do tego, jak zachowa się Fed podczas wrześniowego posiedzenia.