Ma do dyspozycji pół miliarda euro i tymi pieniędzmi zarządza z biur w Sztokholmie, Berlinie i San Francisco. 

- Inwestujemy w firmy, które mają szanse stać się czołowymi graczami w skali globalnej – zdradza Bloombergowi Johan Brenner, partner w Creandum. Obecnie, jego zdaniem, potencjał na miarę Spotify mają trzy szwedzkie startupy Neo Technology, Kry oraz Epidemic Sounds.

Neo Technology dysponuje Neo4j, jednym z narzędzi, które posłużyły do analizy tzw Panama Papers. Kry świadczy cyfrowe usługi z zakresu ochrony zdrowia, natomiast Epidemic Sounds oferuje bibliotekę muzyczną.

Każdego roku Creandum bierze pod lupę tysiąc firm. Do spotkań dochodzi w przypadku 300, zaś po ostrej selekcji inwestuje w 5-10 startupów. Nie ogranicza się do określonych branż.

Utworzony w 2007 roku fundusz Creandum II do tej pory zarobił około 1 tys. proc.