Reklama
Rozwiń
Reklama

Odwrót od krótkich papierów trwa

We wrześniu inwestorzy indywidualni kupili obligacje skarbowe za niemal 1,6 mld zł. To jeden z najlepszych wyników w historii.

Aktualizacja: 14.10.2019 11:36 Publikacja: 14.10.2019 11:11

Odwrót od krótkich papierów trwa

Foto: Bloomberg

Rekordową sprzedaż tzw. obligacji oszczędnościowych Ministerstwo Finansów odnotowało w sierpniu. Sięgnęła ona wówczas 1,75 mld zł. Wrzesień, ze sprzedażą na poziomie 1,57 mld zł, był pod tym względem podobny do czerwca i lipca.

Łącznie cztery ostatnie miesiące sugerują, że sprzedaż obligacji oszczędnościowych napędzają transfery socjalne, takie jak 13. emerytura i rozszerzenie programu 500+ na każde dziecko.

Na wpływ tego ostatniego programu wskazuje skokowy wzrost zainteresowania inwestorów 6- i 12-letnimi obligacjami rodzinnymi, przeznaczonymi dla beneficjentów 500+. We wrześniu ich sprzedaż wyniosła 11 mln zł, podobnie jak w sierpniu. Tymczasem przed lipcem, gdy ruszyły wypłaty 500+ bez kryterium dochodowego, ten wynik ani razu nie przekroczył 3,5 mln zł.

Obligacje rodzinne nadal jednak odpowiadają za zaledwie 0,7 proc. całkowitej sprzedaży papierów skarbowych. W ostatnich miesiącach prym wiodą obligacje czteroletnie. To prawdopodobnie efekt wzrostu inflacji. Czterolatki, podobnie jak 10-latki, mają zmienne oprocentowanie, gwarantujące zysk przewyższający inflację.

We wrześniu sprzedaż obligacji czteroletnich wyniosła 712 mln zł (45 proc. całkowitej sprzedaży), a sprzedaż 10-latek sięgnęła 163 mln zł (10,3 proc.). Był to dopiero drugi miesiąc z rzędu, gdy te dwie serie obligacji cieszyły się większym zainteresowaniem inwestorów, niż papiery trzymiesięczne i dwuletnie. Poprzednio zjawisko to wystąpiło na krótko na początku 2017 r., gdy również silne były obawy, że inflacja mocno przyspieszy.

Reklama
Reklama

Na papiery trzymiesięczne, które MF oferuje od dwóch lat, inwestorzy indywidualni przeznaczyli we wrześniu niespełna 400 mln zł (25,4 proc.). Sprzedaż dwulatek wyniosła 276 mln zł (17,6 proc.).

We wrześniu, według wstępnego szacunku GUS, inflacja nad Wisłą wyniosła 2,6 proc., po 2,9 proc. w poprzednich miesiącach. Ekonomiści powszechnie jednak oczekują, że jej spadek okaże się przejściowy, a już na początku 2020 r. inflacja może przekroczyć 3,5 proc.

Finanse
Odblokować energetyczne inwestycje
Finanse
Grono rynkowych guru jest szerokie, a jego granice cały czas się poszerzają
Finanse
Era AI to dla nas być albo nie być
Materiał Partnera
Warto skorzystać z nowoczesnych form finansowania aut dostawczych
Finanse
Zmiana w Radzie Polityki Pieniężnej. Nowy członek wyznaczony przez prezydenta
Materiał Promocyjny
W kierunku zrównoważonej przyszłości – konkretne działania
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama