Reklama
Rozwiń
Reklama

Jan Purzycki nie żyje. Scenarzysta w najlepszym stylu

14 sierpnia, przed siódmą rano, napisał na Facebooku: „W szpitalu.połamany, zaraz będą mnie rżnąć”. Teraz nadeszła wiadomość, że Jan Purzycki nie żyje.

Aktualizacja: 20.08.2019 18:13 Publikacja: 20.08.2019 18:08

Jan Purzycki nie żyje. Scenarzysta w najlepszym stylu

Foto: Fot. Piotr Kowalczyk

Był pisarzem, wykładowcą akademickim, przez pewien czas szefem TVP. Przede wszystkim jednak znakomitym scenarzystą filmowym i telewizyjnym, autorem m.in. „Wielkiego Szu”, „Piłkarskiego pokera”, serialu „Złotopolscy”.

– Był jednym z najwybitniejszych polskich scenarzystów – mówi producent Maciej Strzembosz. – Na rynku, na którym reżyserzy zwykle sami sobie pisali scenariusze, okazał się profesjonalistą w amerykańskim stylu. Opowiadał historie poprzez pełnokrwistych bohaterów. Potrafił budować napięcie, miał ogromne poczucie humoru. Był bardzo sprawny, umiał pracować szybko. Nigdy nie obrażał się, gdy ktoś zgłaszał do jego tekstu uwagi. Mówił: „Daj mi to przemyśleć” i wracał z nową propozycją. Praca z nim była wielką przyjemnością.

Pozostało jeszcze 86% artykułu

Dodatkowe -10% na BLACK WEEK

Kup roczną subskrypcję w promocji Black Week - duet idealny i korzystaj podwójnie!

Zyskujesz:

- Roczny dostęp do The New York Times, w tym do: News, Games, Cooking, Audio, Wirecutter i The Athletic.

- RP.PL — rzetelne i obiektywne źródło najważniejszych informacji z Polski i świata z dodatkową weekendową porcją błyskotliwych tekstów magazynu PLUS MINUS.

Reklama
Film
Nie żyje Udo Kier. Popularny aktor zmarł w wieku 81 lat
Materiał Promocyjny
Twoja gwiazda bliżej niż myślisz — Mercedes Van ProCenter
Film
EnergaCAMERIMAGE: wygrał film o heroicznej codzienności szpitali i pielęgniarek
Film
Kristen Stewart w Toruniu: niespodziewany przylot gwiazdy i historia przemocy
Film
„The Beatles Anthology": jak Beatlesi grali i nagrywali z nieżyjącym Lennonem
Materiał Promocyjny
Cyberprzestępcy zwiększają skalę ataków na urządzenia końcowe – komputery i smartfony
Film
Reżyser „Ministrantów”: Wielu księży chciało pomóc, zakaz przychodził „z góry”
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama