Kolonie dla dzieci: Ani mama, ani tata nie wejdą do autokaru. Muszą zachować dystans

Postój w drodze na kolonie powinien być zorganizowany tak, by ograniczyć kontakt z osobami postronnymi.

Aktualizacja: 03.06.2021 17:00 Publikacja: 03.06.2021 16:47

Kolonie dla dzieci: Ani mama, ani tata nie wejdą do autokaru. Muszą zachować dystans

Foto: AdobeStock

Na kolonie lub obóz uczestników mogą przywieźć rodzice. Ale dojazd może równie dobrze odbywać się transportem zorganizowanym, nawet publicznym. Tak wynika z wytycznych dla organizatorów wypoczynku letniego dzieci i młodzieży przygotowanych przez Ministerstwo Edukacji i Nauki we współpracy z Głównym Inspektoratem Sanitarnym i Ministerstwem Zdrowia.

- Należy pamiętać, że nawet w wynajętym autokarze, zgodnie z obowiązującymi obecnie przepisami, dziecko będzie musiało odbywać podróż w maseczce – zaznacza Andrzej Kindler, wiceprezes Polskiej Izby Turystyki.

Co ciekawe, wytyczne Ministerstwa Edukacji nie przewidują, że grupy wychowawcze muszą podróżować osobno, choć takie rekomendacje dotyczą np. spożywania posiłków – najlepiej, by uczestnicy z różnych grup siedzieli osobno, a posiłki powinny być wydawane zmianowo.

Zgodnie z wytycznymi postój w trakcie transportu ma być zorganizowany w miejscach gwarantujących ograniczony do minimum kontakt z osobami postronnymi. Zbiórka przed wyjazdem powinna być zaś zorganizowana w miejscu zapewniającym przestrzeń dla zachowania dystansu. Rodzice odprowadzający dzieci nie powinni wchodzić do autokaru.

Wciąż obowiązuje zasada, że przewóz osób może odbywać się tylko pojazdem do tego przeznaczonym, a liczba przewożonych osób nie może przekraczać liczby miejsc określonych w dowodzie rejestracyjnym. To, ile miejsc ma być wolnych, może się jeszcze zmienić w zależności od sytuacji epidemiologicznej. Od 6 do 25 czerwca w transporcie zbiorowym dopuszczalne będzie 75 proc. obłożenia danego środka transportu. Do tej pory środkami komunikacji publicznej mogło podróżować maksymalnie tylu pasażerów, ile jest miejsc siedzących w danym pojeździe lub 50 proc. sumy liczby miejsc siedzących i stojących. Pasażerowie dalej muszą zakrywać usta i nos przez czas podróży. Nie wiadomo, jakie restrykcje będą obowiązywały w wakacje.

Za bezpieczeństwo dzieci i młodzieży podczas wypoczynku odpowiada cała kadra, w tym kierownik i wychowawca. Ta odpowiedzialność trwa od momentu przejęcia uczestnika od rodzica do czasu ponownego przekazania uczestnika rodzicowi po zakończeniu wypoczynku.

Na kolonie lub obóz uczestników mogą przywieźć rodzice. Ale dojazd może równie dobrze odbywać się transportem zorganizowanym, nawet publicznym. Tak wynika z wytycznych dla organizatorów wypoczynku letniego dzieci i młodzieży przygotowanych przez Ministerstwo Edukacji i Nauki we współpracy z Głównym Inspektoratem Sanitarnym i Ministerstwem Zdrowia.

- Należy pamiętać, że nawet w wynajętym autokarze, zgodnie z obowiązującymi obecnie przepisami, dziecko będzie musiało odbywać podróż w maseczce – zaznacza Andrzej Kindler, wiceprezes Polskiej Izby Turystyki.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Sądy i trybunały
Łukasz Piebiak wraca do sądu. Afera hejterska nadal nierozliczona
Praca, Emerytury i renty
Czy każdy górnik może mieć górniczą emeryturę? Ważny wyrok SN
Prawo karne
Kłopoty żony Macieja Wąsika. "To represje"
Sądy i trybunały
Czy frankowicze doczekają się uchwały Sądu Najwyższego?
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Sądy i trybunały
Rośnie lawina skarg kasacyjnych do Naczelnego Sądu Administracyjnego