W Hiszpanii zaszczepiono na Covid-19 niespełna dwa miliony osób, przeszło pięć razy mniej niż w Wielkiej Brytanii. Gdyby hiszpański rząd zajął się tym na własną rękę, byłby mniej skuteczny od Brytyjczyków?
Jeśli Unia nie przejęłaby tego zadania, tak Hiszpania jak i inne kraje „27" wyszłyby na tym o wiele gorzej. Powtórzyłby się scenariusz z wiosny zeszłego roku, gdy walczyliśmy o maseczki, respiratory. Żaden z naszych krajów nie ma też takich możliwości negocjacji z koncernami farmaceutycznymi jak Bruksela. A tak mamy wszyscy równy dostęp do szczepionek i to na takich samych warunkach. Wreszcie, tak szybkie opracowanie wakcyn to jest sukces nie tylko naukowców i producentów, ale także władz publicznych, w tym Unii, które wyłożyły na to pieniądze. Dlatego koncerny farmaceutyczne muszą teraz ściśle trzymać się swoich zobowiązań.