Premier Nowej Zelandii myli Japonię z Chinami. W Japonii

Premier Nowej Zelandii Jacinda Ardern rozpoczęła pierwszą wizytę w Japonii w charakterze szefa rządu swojego kraju od wpadki.

Aktualizacja: 19.09.2019 11:25 Publikacja: 19.09.2019 09:34

Premier Nowej Zelandii myli Japonię z Chinami. W Japonii

Foto: AFP

Występując na krótkiej konferencji prasowej tuż po lądowaniu w Japonii Ardern stwierdziła, że "to ekscytujący czas dla Nowej Zelandii i jej relacji z Chinami... przepraszam, z Japonią".

Ardern wytłumaczyła swoją pomyłkę zmęczeniem długim lotem - informuje nowozelandzka telewizja.

- Rozumiecie, jestem w ciągłej podróży - miała stwierdzić premier Nowej Zelandii.

Lot z Nowej Zelandii dla Japonii trwa 11 godzin. Różnica czasu między Auckland a Tokio wynosi trzy godziny.

Japonia jest czwartym największym partnerem handlowym Nowej Zelandii - wartość obustronnego handlu wynosi 5,6 mld dolarów rocznie.

Po pięciodniowej wizycie w Japonii Ardern uda się do Nowego Jorku na posiedzenie Zgromadzenia Ogólnego ONZ. W USA Ardern ma również spotkać się z Donaldem Trumpem.

Występując na krótkiej konferencji prasowej tuż po lądowaniu w Japonii Ardern stwierdziła, że "to ekscytujący czas dla Nowej Zelandii i jej relacji z Chinami... przepraszam, z Japonią".

Ardern wytłumaczyła swoją pomyłkę zmęczeniem długim lotem - informuje nowozelandzka telewizja.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Kraj
Ćwiek-Świdecka: Nauczyciele pytają MEN, po co ta cała hucpa z prekonsultacjami?
Kraj
Sadurska straciła kolejną pracę. Przez dwie dekady była na urlopie
Kraj
Mariusz Kamiński przed komisją ds. afery wizowej. Ujawnia szczegóły operacji CBA
Kraj
Śląskie samorządy poważnie wzięły się do walki ze smogiem
Kraj
Afera GetBack. Co wiemy po sześciu latach śledztwa?