Siergiej Ławrow atakuje George'a Sorosa i porównuje go do "kucharza Putina"

- Insynuowanie, że rosyjski biznesmen Jewgienij Prigożyn rzekomo ingerował w wybory w Stanach Zjednoczonych w 2016 roku to nic innego jak kpina z amerykańskiej demokracji - stwierdził Siergiej Ławrow, rosyjski minister spraw zagranicznych.

Aktualizacja: 28.08.2018 11:53 Publikacja: 28.08.2018 11:48

Siergiej Ławrow atakuje George'a Sorosa i porównuje go do "kucharza Putina"

Foto: AFP

W lutym specjalny prokurator prowadzący śledztwo w sprawie wyborów prezydenckich Robert Mueller opublikował kompleksowy raport, według którego Donald Trump został wybrany na prezydenta przy istotnej pomocy Rosjan. Operacją miał kierować Jewgienij Prigożyn, były kucharz Władimira Putina z czasów petersburskich, a później miliarder. Mueller zażądał wówczas także aresztowania 13 innych obywateli Rosji oraz zamrożenia aktywów trzech rosyjskich spółek.

Dowiedz się więcej: Stany Zjednoczone nałożyły nowe sankcje na Rosję

- Czy ktoś może naprawdę uwierzyć, że właściciel restauracji z Rosji może wpłynąć na wybory w tak potężnym kraju jak Stany Zjednoczone, publikując posty w mediach społecznościowych? - skomentował we wtorek Ławrow w rozmowie ze słowacką gazetą "Pravda". - Sama taka idea sprawia, że cały amerykański system polityczny wygląda śmiesznie,  przedstawia demokrację jako domek z kart - dodał.

Ławrow zaznaczył, że już wcześniej zarzuty wobec Internetowej Agencji ds. Badań (kontrolowanej przez Prigożyna) komentował prezydent Putin. - Tu nie chodzi o zaangażowanie Rosji - wskazał.

- Jeśli spojrzymy na Amerykę, mało kto dba o to, co zamierza zrobić George Soros - kontynuował minister.

- Spróbujcie zapytać Departament Stanu, a odpowiedź brzmi: to jest jego osobista sprawa, a amerykańskiego władze nie mają z tym nic wspólnego. Poza tym rzekomo nie łamie żadnych praw - porównywał Siergiej Ławrow.

Jewgienij Prigożyn jest łączony z firmą najemniczą (tzw. grupą Wagnera) i "fabryką trolli" z Petersburga.

W lutym specjalny prokurator prowadzący śledztwo w sprawie wyborów prezydenckich Robert Mueller opublikował kompleksowy raport, według którego Donald Trump został wybrany na prezydenta przy istotnej pomocy Rosjan. Operacją miał kierować Jewgienij Prigożyn, były kucharz Władimira Putina z czasów petersburskich, a później miliarder. Mueller zażądał wówczas także aresztowania 13 innych obywateli Rosji oraz zamrożenia aktywów trzech rosyjskich spółek.

Dowiedz się więcej: Stany Zjednoczone nałożyły nowe sankcje na Rosję

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Kraj
Śląskie samorządy poważnie wzięły się do walki ze smogiem
Materiał Promocyjny
Wykup samochodu z leasingu – co warto wiedzieć?
Kraj
Afera GetBack. Co wiemy po sześciu latach śledztwa?
śledztwo
Ofiar Pegasusa na razie nie ma. Prokuratura Krajowa dopiero ustala, czy i kto był inwigilowany
Kraj
Posłowie napiszą nową definicję drzewa. Wskazują na jeden brak w dotychczasowym znaczeniu
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Kraj
Zagramy z Walią w koszulkach z nieprawidłowym godłem. Orła wzięto z Wikipedii