Aktualizacja: 29.10.2018 20:00 Publikacja: 29.10.2018 20:00
Mamy jeszcze dużo do zrobienia w zakresie zwiększania efektywności w budownictwie – zgodzili się uczestnicy debaty „Efektywność energetyczna – potencjał do oszczędności”, która odbyła się w siedzibie redakcji „Rzeczpospolitej” 25 października
Foto: Fotorzepa/Robert Gardziński
Kryzys jest szansą na rozwój i oszczędności. Przekonali się o tym Amerykanie w latach 70. ubiegłego wieku po nałożeniu embargo na ropę naftową przez kraje OPEC. Cena baryłki szybująca z poziomu 2 dolarów w 1970 r. do 30 dolarów w 1980 r. zmotywowała koncerny motoryzacyjne do poprawy efektywności silników.
Gospodarki krajów uprzemysłowionych po dźwignięciu się z szoku naftowego zaczęły intensywniej niż wcześniej myśleć o uniezależnianiu się od importu paliw i wdrażaniu alternatywnych źródeł wytwarzania energii.
Nadmiar regulacji i legislacji może znacząco wpłynąć na gospodarkę, zwiększając obciążenia dla firm i ograniczaj...
W cieniu wyborów prezydenckich i przed zapowiadaną przez premiera Donalda Tuska rekonstrukcją rządu, która ma po...
Spór o składkę zdrowotną od przedsiębiorców dał aktorom z różnych stron sceny politycznej szansę na wspaniałe wy...
Pierwszy zrobił to Jarosław Kaczyński, prezes PiS, potem prezydent Andrzej Duda. Dołączenie Adama Glapińskiego,...
Konsumenci nie musieliby czekać aż do maja 2025 r. na obniżkę ceny kredytu, gdyby nie falstart z cięciem stóp pr...
W debacie o rynku pracy nie można zapominać o człowieku. Ideałem dla większości pozostaje umowa o pracę, ale technologie i potrzeba elastyczności oferują nowe rozwiązania.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas