W IV kwartale wedle wszelkiego prawdopodobieństwa aktywność w polskiej gospodarce ponownie spadnie. Dane dotyczące III kwartału dają jednak pewne wskazówki na temat tego, jak będzie przebiegało późniejsze ożywienie.
W połowie listopada GUS oszacował wstępnie, że produkt krajowy brutto Polski po oczyszczeniu z wpływu czynników sezonowych wzrósł o 7,7 proc. w stosunku do II kwartału, gdy z kolei zmalał o 9 proc. W poniedziałek GUS przedstawił zrewidowane szacunki, wedle których odbicie PKB było nawet większe, sięgnęło 7,9 proc.
W porównaniu do III kwartału ub.r. aktywność w polskiej gospodarce wciąż była jednak niższa: PKB zmalał o 1,5 proc. rok do roku (albo o 1,8 proc. po oczyszczeniu z wpływu czynników sezonowych). Wstępnie GUS szacował, że w ujęciu rok do roku spadek PKB wyniósł 1,6 proc. (lub 2 proc. po odsezonowaniu).
Czytaj także: Sklepy z odzieżą i obuwiem próbują wyzdrowieć
Ekonomiści ankietowani przez „Rzeczpospolitą” pod koniec października – jeszcze przed wstępnym szacunkiem GUS - przeciętnie oceniali, że PKB Polski zmalał w III kwartale o 1,7 proc. rok do roku, po załamaniu o 8,4 proc. w II kwartale.
Zakładali przy tym, że główne składowe PKB - inwestycje (nakłady brutto na środki trwałe) i konsumpcja - zmalały w III kwartale odpowiednio o 10,9 proc. i 0,4 proc. rok do roku, po załamaniu o 10,7 i 10,8 proc. rok do roku w II kwartale.
Oba szacunki okazały się zbyt ostrożne. Według GUS inwestycje zmalały w minionym kwartale o 9 proc. rok do roku, a wydatki konsumpcyjne zdołały nawet wzrosnąć o 0,4 proc. rok do roku. „Konsumpcja wróciła powyżej poziomu z IV kwartału 2019 r., inwestycje były wciąż daleko. Covid pogłębił niekorzystną strukturę PKB”- zauważyli na Twitterze ekonomiści z ING Banku Śląskiego.
PKB w 3kw2020 nieco lepiej: -1,5%r/r. Konsumpcja już powyżej poziomu z 4kw2019, inwestycje daleko. Covid pogłębił niekorzystna strukturę PKB, rząd chce pobudzić inwestycje zaczynając w 2021 od publicznych w nadziei że prywatne dołączą. Środki publiczne (własne i z UE) kluczowe pic.twitter.com/uWpTSNoqRm
— ING Economics Poland (@ING_EconomicsPL) November 30, 2020
Taki charakter odbicia aktywności ekonomicznej w III kwartale sugeruje jednak, że także z obecnego paraliżu, wywołanego zaostrzeniem antyepidemicznych restrykcji w związku z drugą falą Covid-19, polska gospodarka szybko się podniesie. Potwierdzają to dane banków dotyczące płatności kartami, które pokazały, że w sobotę – pierwszego dnia, gdy po kilkutygodniowej przerwie znów mogły działać wszystkie sklepy w galeriach handlowych – obroty w handlu były bezprecedensowe.