Reklama
Rozwiń
Reklama

„Piątka” PiS to nie perpetuum mobile. Ktoś za to zapłaci

W najlepszym razie tylko co szósty złoty wydany na nowe programy PiS wróci do budżetu państwa. Polacy pokochali nowe obietnice, ale by je sfinansować, trzeba zaciągnąć dług lub podnieść podatki.

Aktualizacja: 19.03.2019 13:25 Publikacja: 18.03.2019 20:00

„Piątka” PiS to nie perpetuum mobile. Ktoś za to zapłaci

Foto: AFP

– Nigdy rządowe transfery nie przybierają takiej skali i nie mają takiego przełożenia na gospodarkę, by stały się swoistym perpetuum mobile – mówi Łukasz Kozłowski, główny ekonomista Federacji Przedsiębiorców Polskich. – To znaczy, że do budżetu wraca tylko nieznaczna część takich wydatków – wyjaśnia.

Czytaj także: Z „piątki” PiS niewiele wróci do budżetu

Pozostało jeszcze 84% artykułu

Dodatkowe -10% na BLACK WEEK

Kup roczną subskrypcję w promocji Black Week - duet idealny i korzystaj podwójnie!

Zyskujesz:

- Roczny dostęp do The New York Times, w tym do: News, Games, Cooking, Audio, Wirecutter i The Athletic.

- RP.PL — rzetelne i obiektywne źródło najważniejszych informacji z Polski i świata z dodatkową weekendową porcją błyskotliwych tekstów magazynu PLUS MINUS.

Reklama
Budżet i podatki
Skład Rady Fiskalnej ustalony. Przewodniczącym został Sławomir Dudek
Materiał Promocyjny
Twoja gwiazda bliżej niż myślisz — Mercedes Van ProCenter
Budżet i podatki
Rośnie przewaga fiskusa nad firmami. „Samotny księgowy” w opałach
Budżet i podatki
FOR o budżecie na 2026 rok: Nadmiarowe wydatki i wymykający się spod kontroli dług
Budżet i podatki
Putin zaciska pasa Rosjanom. Wojna zamiast ochrony zdrowia
Materiał Promocyjny
Cyberprzestępcy zwiększają skalę ataków na urządzenia końcowe – komputery i smartfony
Budżet i podatki
Deficyt w budżecie to już 227 mld zł. MF podało nowe dane
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama