- Ten rząd będzie kontynuował negocjacje w sprawie porozumienia, jednocześnie przygotowując się do wyjścia bez niego - powiedział po głosowaniu premier.
- Pojadę na decydujący szczyt 17 października i bez względu na to, ile instrumentów ten parlament wymyśli, aby związać mi ręce, będę dążył do osiągnięcia porozumienia, co jest interesem narodowym. Ten rząd nie będzie już opóźniał brexitu - dodał.
SPIKER ODCHODZI, RZĄD MA UJAWNIĆ DOKUMENTY
We wtorek Izba Gmin drugi raz głosowała wniosek szefa rządu o samorozwiązanie parlamentu; pierwszy został odrzucony 4 września. Wówczas za wcześniejszymi wyborami głosowało 298 posłów, przeciwko - 56. Opozycja w większości wstrzymała się przed poparciem tego wniosku, ponieważ zależało jej na tym, aby rozwiązanie parlamentu nie zakończyło prac nad przyjętą tego samego dnia przez Izbę Gmin ustawą Benna. W odpowiedzi na wynik tamtego głosowania Boris Johnson stwierdził, że przewodniczący Partii Pracy Jeremy Corbyn jest pierwszym przywódcą opozycji, który odmówił zaproszenia do wyborów.