Reklama

Nikt nie pomoże Brytyjczykom

- Trudno wyciągnąć pomocną dłoń do kogoś, kto trzyma obie ręce w kieszeniach - powiedział duński premier Lars Lokke Rasmussen pytany o negocjacje w sprawie brexitu. Nie sposób znaleźć w UE kraj bardziej przychylny Wielkiej Brytanii niż Dania.

Aktualizacja: 12.03.2019 11:40 Publikacja: 12.03.2019 11:34

Brytyjska premier Theresa May

Brytyjska premier Theresa May

Foto: AFP

Kopenhaga złożyła wniosek o członkostwo w UE dzień po tym, gdy do Unii zgłosił się Londyn. I trzy kraje — Wielka Brytania, Dania i Irlandia — weszły do UE razem 1 stycznia 1973 roku. Danie była zawsze silnie związana gospodarczo z Wielką Brytanią, dzieli z nią proatlantyckie zapatrywania i pewną dozę eurosceptycyzmu: niechęć do wspólnej waluty, wyjątki w dziedzinie polityk sprawiedliwości i spraw wewnętrznych. Trudno też pewnie znaleźć kraj w UE, któremu bardziej by zależało na jak najbliższych relacjach z Wielką Brytanią po brexicie. Skoro więc szef rządu tego kraju czuje się bezsilny wobec obecnego kryzysu, to nikt już Brytyjczykom nie pomoże. Poza nimi samymi.

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Komentarze
Estera Flieger: Kultura, głupcze. Dla Donalda Tuska to niestety tylko gadżet
Materiał Promocyjny
UltraGrip Performance 3 wyznacza nowy standard w swojej klasie
Komentarze
Jędrzej Bielecki: Wynik wyborów w Holandii nadzieją dla Europy
Komentarze
Bogusław Chrabota: Spotkanie Donald Trump-Xi Jinping w Busan. Topór wojenny nie został zakopany
Komentarze
Zuzanna Dąbrowska: KO żartuje z poważnych spraw, a PiS śpi w skarpetkach
Materiał Promocyjny
Raport o polskim rynku dostaw poza domem
Komentarze
Bogusław Chrabota: Hamlet po polsku – znieść dwukadencyjność czy nie?
Materiał Promocyjny
Manager w erze AI – strategia, narzędzia, kompetencje AI
Reklama
Reklama