Polityka sobie, biznes sobie

W politycznych kontaktach Polski z Izraelem trwa zimna wojna, ale w gospodarczych, jak mawiają Anglicy, business as usual. A nawet lepiej. Jest szansa na największą polską inwestycję w Izraelu, wartą pół miliarda złotych – przejęcie przez GPW kontroli nad giełdą w Tel Awiwie.

Publikacja: 06.03.2018 05:00

Izraelska giełda TASE jest ważnym centrum finansowym, z którego korzystają startupy.

Izraelska giełda TASE jest ważnym centrum finansowym, z którego korzystają startupy.

Foto: Bloomberg

Może taka transakcja schłodziłaby nieco rozgrzane głowy polityków po obu stronach?

Wiodący akcjonariusze izraelskiej giełdy, szukając chętnych na kontrolny pakiet akcji, skierowali swoją ofertę również do GPW w Warszawie. A ta – według informacji „Rzeczpospolitej" – jest zainteresowana propozycją. Partnerem finansującym przejęcie izraelskiej giełdy, nazywanej tam potocznie Boursa, mógłby zostać Polski Fundusz Rozwoju.

Pozostało jeszcze 85% artykułu

Tylko 99 zł za rok.
Czytaj o tym, co dla Ciebie ważne.

Sprawdzaj z nami, jak zmienia się świat i co dzieje się w kraju. Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia, historia i psychologia w jednym miejscu.
Opinie Ekonomiczne
Marta Postuła: Czy warto deregulować?
Opinie Ekonomiczne
Robert Gwiazdowski: Wybory prezydenckie w KGHM
Opinie Ekonomiczne
Witold M. Orłowski: Qui pro quo, czyli awantura o składkę
Opinie Ekonomiczne
RPP tnie stopy. Adam Glapiński ruszył z pomocą Karolowi Nawrockiemu
Opinie Ekonomiczne
Krzysztof A. Kowalczyk: Nie należało ciąć stóp przed wyborami
Materiał Promocyjny
Między elastycznością a bezpieczeństwem