Reklama

Niepewność znów trapi maszynistów meblowej lokomotywy

Kiedy wydawało się, że po tegorocznym, ostrym, wiosennym koronawirusowym tąpnięciu, latem branży meblowej udało się odrobić straty – druga, jesienna fala epidemii znów zasiała wśród meblarzy niepewność.

Aktualizacja: 30.12.2020 14:05 Publikacja: 30.12.2020 13:53

Niepewność znów trapi maszynistów meblowej lokomotywy

Foto: Adobe Stock

Wprowadzane przed końcem roku w wielu krajach handlowe i biznesowe ograniczenia odebrały polskim przedsiębiorcom przekonanie, że w błyskawicznie odzyskującej witalność branży meblarskiej wszystko jest pod kontrolą.

- Skutków ostatnich rządowych blokad w handlu i gospodarce podejmowanych w Polsce i licznych krajach świata nikt jeszcze dokładnie nie zbadał, biznes je wciąż odczuwa. Pocieszające jest to, że zapewne nie są dla polskich meblarzy katastrofalne - twierdzą ostrożnie analitycy. Optymiści obstają przy prognozach, że wciąż jest szansa, iż produkcja polskich mebli obroni się w tym roku przed koronawirusem. Sprzedaż na poziomie 51 mld zł, taka jak w dobrym 2019 r. jest w zasięgu ręki.

Pozostało jeszcze 84% artykułu

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Biznes
Wojna handlowa powraca, program Orka i bunt europejskiego przemysłu
Biznes
Przemysław Kuna, prezes UKE: Jestem i będę niezależnym regulatorem
Biznes
Startuje e-Board of Directors!
Biznes
Renault na czarnej liście Kremla. Symboliczny wpis
Biznes
Pekin zaostrza kontrolę eksportu metali ziem rzadkich, sprzedaż mieszkań rośnie
Reklama
Reklama