Dotychczas dyrekcja zawarła umowy z 1463 pracownikami; zaczną odchodzić od przyszłego tygodnia.

Działacze związkowi podali w ubiegłym tygodniu, że niemal połowa planowanych redukcji będzie dotyczyć pracujących przy liniach montażowych w Sao Jose dos Campos, niedaleko Sao Paulo. Zmniejszenie załogi i wprowadzenie bezrobocia technicznego od listopada powinny pozwolić Embraerowi obniżyć koszty produkcji, które mocno wzrosły w ostatnim roku, bo inflacja w Brazylii przekroczyła 10 proc., co osłabiło rentowność przy jednoczesnym spadku popytu na samoloty dyspozycyjne i wojskowe.

Dział wojskowy Embraera, który w ostatnich latach bardzo rozwijał się, musiał skorygować w dół kilka ważnych programowy z powodu cięć budżetowych rządu w Brasilii, natomiast dział samolotów dyspozycyjnych obniżył założenia sprzedaży w tym roku.

Dziennik "O Globo" podał w ostatni weekend, że Embraer rozważał sprzedaż działu wojskowego, ale firma zdementowała to. Skarb państwa ma tzw. złotą akcję w kapitale firmy, dającą mu prawo wetowania wszelkich decyzji strategicznych, np. tworzenia lub modyfikowania programów wojskowych - wyjaśnił Embraer.