Czytaj także: Konieczna natychmiastowa zmiana polityki
Mówienie oczywistości, prawdy szczerej do bólu, łatwe nie jest, bo zazwyczaj mało kto chce tego słuchać. Przed tygodniem napisałem tekst na stronę RP.pl, który najprawdopodobniej przeczytało około pół miliona osób, jeśli nie więcej. To dowód, że dotknąłem sprawy fundamentalnie ważnej. Jako wydawca i przedsiębiorca czułem się w obowiązku wobec siebie, mojej rodziny, przyjaciół, ale też wobec zupełnie mi nieznanych współobywateli napisać to, co myślę i czuję – mimo że odbiega to daleko od ogólnie przyjmowanych poglądów.