Od momentu przedstawienia Cybertrucka pojazd ten jest nieustającym obiektem zarówno żartów, jak i pożądania. Szczególnie dużo żartów prowokuje charakterystyczny, kanciasty kształt Cybertrucka. Elon Musk co prawda chwali się, że wstępne, niezobowiązujące zamówienie złożyło już 250 tysięcy chętnych, ale inwestorzy giełdowi nie rzucają się na akcje Tesli.

Oczywiście nie trzeba było długo czekać na to, by różne firmy zaczęły żartować z nowego produktu Muska i wykorzystywać Cybertrucka do reklamowania własnych produktów. Do grona tych firm dołączył australijski oddział Lego, proponując fanom geometrycznych kształtów aut własny pojazd, który (w przeciwieństwie do Cybertrucka, którego superwytrzymałe szyby uszkodziły się na pokazie) będzie nie do rozbicia.

„Kolejny krok w ewolucji ciężarówki nadszedł. Gwarantujemy, że nietłukące się” – dogryzło żartobliwie Lego Australia Tesli.