Według sądu, firma jest współodpowiedzialna za trwający w USA kryzys opioidowy przez zwodniczy marketing środków przeciwbólowych z właściwościami uzależniającymi. Firma zapowiedziała już apelację od wyroku. 

Czytaj także: Ebola się rozprzestrzenia. Rwanda zamyka granicę z Kongiem

Przed ogłoszeniem wyroku oczekiwano, że kara wyniesie od 1,5 do 2 mld dol. W efekcie po jego ogłoszeniu kurs akcji J&J wzrósł o 2 proc. Również inne firmy produkujące środki przeciwbólowe, a które borykają się z podobnymi oskarżeniami, odnotowały wzrost wartości swoich walorów. Szacuje się, że złożono około 2500 pozwów przez stany, hrabstwa i zarządy miast przeciw producentom leków. Między 1999 a 2017 r. z powodu przedawkowania opioidów zmarło w USA niemal 400 tys. osób, w tym 6 tys. mieszkańców Oklahomy.

- Nie rozwiążesz kryzysu pozwami – mówi cytowana przz Reuters Sabrina Strong, prawniczka J&J. – Tylko współpraca może rozwiązać problem, a firma nie jest winna kryzysu opioidowego - zaznaczyła.