Jego grobowiec odkrył w 1922 roku angielski archeolog Howard Carter. Wśród przedmiotów, jakie towarzyszyły mumii, znajdował się żelazny sztyletu w złotej pochwie długości 34 cm.

Najnowsze badania, przeprowadzone przez naukowców z Uniwersytetu w Pizie i z Politechniki w Mediolanie, wykorzystujące spektrometry, promienie rentgenowskie i podczerwone, wykazały, że ostrze zawiera 10,8 proc. niklu oraz 0,58 proc. kobaltu. – Duża koncentracja niklu przy niskiej zawartości kobaltu wykryta w ostrzu sztyletu to parametry typowe dla żelaza pochodzenia meteorytowego. Ktoś po prostu znalazł żelazny meteoryt i wykuł z niego sztylet – uważa prof. Daniela Comelli z Politechniki w Mediolanie.

Naukowcy porównali skład metalu ze sztyletu Tutanchamona z meteorytami znalezionymi w odległości 2 tys. km od Morza Czerwonego. Jest tylko jeden o podobnej zawartości niklu i kobaltu, nosi nazwę Kharga. Znaleziono go 240 km na zachód od Aleksandrii.