Egzamin zawodowy 2020: podsumowanie pierwszego dnia

Z takim zadaniem przyszło się zmierzyć piszącym wczoraj egzamin adwokacki.

Aktualizacja: 23.06.2020 19:47 Publikacja: 23.06.2020 18:04

Egzamin zawodowy 2020: podsumowanie pierwszego dnia

Foto: Fotorzepa, Jerzy Dudek

Za nami pierwszy dzień prawniczych egzaminów zawodowych, które z powodu pandemii zostały przesunięte z marca.

Kazus na egzaminie adwokackim – jak informują nas zdający – był oryginalny. Dotyczył mężczyzny złapanego na prowadzeniu pojazdu po spożyciu sporej ilości alkoholu. Jak się okazało, polował w lesie, nie posiadając aktualnych uprawnień myśliwego. Oprócz martwego dzika w jego samochodzie znaleziono również świeżo ścięte drzewo. Zadanie sprowadzało się do napisania apelacji. U radców prawych kazus jak zawsze był inny – dotyczył przestępstwa rozboju.

Czytaj także: Startują prawnicze egzaminy zawodowe. Zdaje ponad 3,5 tys. aplikantów

W każdej komisji egzaminacyjnej wprowadzono szczególne rozwiązania sanitarne.

– Zdający mają obowiązek noszenia maseczek oraz rękawic ochronnych, a członkowie komisji przyłbic i rękawic ochronnych w kontakcie ze sobą, np. przy rejestracji, przy zdaniu prac – informuje radca prawny Marta Kruk, rzecznik prasowy Okręgowej Izby Radców Prawnych we Wrocławiu.

I zapewnia, że mimo wprowadzonych nadzwyczajnych środków organizacyjnych egzamin we wszystkich trzech komisjach we Wrocławiu przebiegł bez niepokojących sygnałów.

– Nie zanotowano problemów technicznych. Większość zdających korzysta z własnego sprzętu komputerowego. W tym roku we Wrocławiu mamy 147 zdających, którzy przystąpili do egzaminu. Jedna osoba zrezygnowała, dwie osoby nie stawiły się na egzamin – wylicza mec. Kruk.

Za nami pierwszy dzień prawniczych egzaminów zawodowych, które z powodu pandemii zostały przesunięte z marca.

Kazus na egzaminie adwokackim – jak informują nas zdający – był oryginalny. Dotyczył mężczyzny złapanego na prowadzeniu pojazdu po spożyciu sporej ilości alkoholu. Jak się okazało, polował w lesie, nie posiadając aktualnych uprawnień myśliwego. Oprócz martwego dzika w jego samochodzie znaleziono również świeżo ścięte drzewo. Zadanie sprowadzało się do napisania apelacji. U radców prawych kazus jak zawsze był inny – dotyczył przestępstwa rozboju.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Konsumenci
Sąd Najwyższy orzekł w sprawie frankowiczów. Eksperci komentują
Prawo dla Ciebie
TSUE nakłada karę na Polskę. Nie pomogły argumenty o uchodźcach z Ukrainy
Praca, Emerytury i renty
Niepokojące zjawisko w Polsce: renciści coraz młodsi
Prawo karne
CBA zatrzymało znanego adwokata. Za rządów PiS reprezentował Polskę
Aplikacje i egzaminy
Postulski: Nigdy nie zrezygnowałem z bycia dyrektorem KSSiP